Agencja Nieruchomości Rolnych

Rozmowa z Andrzejem Jamrozikiem, Dyrektorem Agencji Nieruchomości Rolnych Oddziału Terenowego we Wrocławiu

Mamy najlepsze lokalizacje

Agencja Nieruchomości Rolnych kojarzy się zwykle z terenami przeznaczonymi głównie dla rolników. Jednak Państwa działalność znacznie wykracza poza ten wąski obszar…
- Rzeczywiście. Już od dawna do naszych zadań nie należy wyłącznie sprzedaż terenów rolnych. Oczywiście cały czas zajmujemy się sprzedażą nieruchomości przeznaczonych na te cele. Jednak coraz większy udział w naszych obrotach mają grunty przeznaczone na cele nie rolne - inwestycyjne, mieszkaniowe, turystyczno-rekreacyjne, a nawet przemysł wydobywczy. W ubiegłym roku takich terenów sprzedaliśmy aż 108 ha, a w tym roku już 90. Największa sprzedaż jest jednak zwykle w czwartym kwartale, więc już zapowiada się dobry rok pod tym względem. W naszym zasobie na Dolnym Śląsku mamy około 50 tys. ha gruntów na cele nie rolne. Jeszcze w latach 90-tych były one gruntami rolnymi, jednak gminy sukcesywnie zmieniały ich przeznaczenie, ustanawiając nowe plany zagospodarowania przestrzennego. Nieskromnie możemy powiedzieć, że w naszym regionie posiadamy najlepiej zlokalizowane tereny inwestycyjne wśród wszystkich należących do Agencji Nieruchomości Rolnej. Jako jedyni umożliwiamy też rozkładanie zapłaty za nabyte nieruchomości na raty. Jednak, żeby móc te ziemie sprzedawać musieliśmy i ciągle musimy pracować nad zmianami w świadomości potencjalnych nabywców, że można u nas kupić nie tylko grunty rolne. Aby ułatwić potencjalnym nabywcom naszych gruntów znajdowanie dogodnych terenów do lokalizacji przyszłych inwestycji Wrocławski Oddział Terenowy Agencji Nieruchomości Rolnych zainstalował na swojej stronie internetowej wyszukiwarkę. Wybierze ona spośród 1000 ofert przetargowych jakie pojawiają się co miesiąc na naszej stronie tylko te , które spełniają kryteria wskazane przez przyszłego nabywcę.

Jakie były najważniejsze transakcje, które udało się przeprowadzić w tym roku?
- We wrześniu podpisaliśmy umowę z amerykańskim producentem szyb samochodowych, firmą Pittsburg Glass Works Sp. z o.o., która kupiła od nas działki przeznaczone pod aktywność gospodarczą o łącznej powierzchni ponad 22,6 ha, zlokalizowane w Komornikach w pobliżu Środy Śląskiej. Zostały sprzedane za ponad 13 mln złotych. Dużą nieruchomość przeznaczoną pod inwestycje sprzedaliśmy również w Legnicy. To grunt o powierzchni 1,8 ha, zlokalizowany w sąsiedztwie centrum handlowego Auchan. Nabyła go firma PPHIU Hajec za kwotę 2 mln 379 tys. złotych. Możemy się także pochwalić transakcją jaką zawarliśmy z Cermagiem. Sprzedaliśmy temu przedsiębiorstwu nieruchomość znajdującą się na wrocławskim Oporowie przy ul. Kwiatkowskiego, o powierzchni 2,8 ha za prawie 8 mln złotych. Będzie ona przeznaczona pod budowę centrum logistycznego.

Grunty, jakie posiadają Państwo na sprzedaż posiadają wyjątkowo atrakcyjne lokalizacje…
- Faktycznie tak jest i bardzo nas to cieszy, gdyż inwestorzy ogromnie zwracają na to uwagę. Posiadamy na sprzedaż grunty m.in. w specjalnych strefach ekonomicznych, w pobliżu autostrady, przy autostradowej obwodnicy Wrocławia oraz na terenie i w pobliżu nowych inwestycji w regionie. Na nabywcę czeka m. in. prawie 10 ha działka w Sycowie objęta granicami Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy ekonomicznej przeznaczona pod przemysł, działalność gospodarczą i usługi. Są to miejsca doskonale skomunikowane nie tylko z resztą kraju, ale również z naszymi sąsiadami - Niemcami i Czechami, co także nie jest bez znaczenia. Obecnie coraz więcej terenów będziemy przygotowywać we Wrocławiu - zarówno pod inwestycje, jak i budownictwo mieszkaniowe. W chwili obecnej oferujemy m. in. ponad 36 ha nieruchomość usytuowaną na Wrocławskiej Klecinie. Możliwa będzie tam lokalizacja zarówno obiektów handlowych, usługowych a także hoteli czy biur. Zaczynamy również ścisłą współpracę z samorządem stolicy Dolnego Śląska i powiatu wrocławskiego, co z pewnością przyniesie doskonałe efekty.

Coraz większą część w ofercie Państwa agencji stanowią tereny pod budownictwo mieszkaniowe. Czy kryzys nie zepsuł Państwa planów w tym zakresie?
- W 2008 roku, gdy nastąpiło załamanie rynku, a budowy planowane przez deweloperów zostały w większości wstrzymane, przeznaczone dla nich tereny podzieliliśmy na małe działki i rozpoczęliśmy ich sprzedaż inwestorom indywidualnym. Dzięki temu tacy właśnie odbiorcy dowiedzieli się, że mamy je w swojej ofercie. Obecnie mamy na sprzedaż działki budowlane w Środzie Śląskiej w bardzo atrakcyjnej cenie, bo jedynie średnio po ok. 38 zł za m2. W dodatku w pięknej lokalizacji - blisko terenów rekreacyjnych i centrum miasta. Sprzedaliśmy ich już dwadzieścia, a kolejne są przygotowywane dla przyszłych klientów. Obecnie mamy w naszym zasobie również kilka tysięcy działek budowlanych m.in. w Miliczu, Kunicach oraz w Komarnie koło Jeleniej Góry. Szczególnie atrakcyjne są te położone we wrocławskiej Leśnicy, między ul. Dolnobrzeską a Mokrzańską. Mieszkańcy będą mogli liczyć tam nie tylko na ciszę i spokój, ale również na doskonałe połączenie z centrum miasta. Obecnie nieruchomościami przeznaczonymi pod zabudowę ponownie zaczęli interesować się deweloperzy dlatego z myślą o nich zaczęliśmy przygotowywać działki pod budownictwo wielomieszkaniowe. Na inwestorów czekają już tereny w Obornikach Śląskich, Lubinie i we Wrocławskiej Leśnicy.

Wśród nieruchomości oferowanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych, znajdują się także dworki i pałace. Jakim zainteresowaniem cieszą się te obiekty?
- W ostatnim czasie ich popularność znacznie wzrosła. Jest to związane głównie z dość intensywną promocją tego typu obiektów. W tym roku sprzedaliśmy aż siedem pałaców: w Pisarzowicach, Starej Kraśnicy, Sadkowie, Kłębowicach, Górzycy, Borku Strzelińskim i Dobrocinie. Do sprzedaży przygotowujemy kolejne takie obiekty. Chcemy w ciągu dwóch lat sprzedać aż 50 zabytków. Dla ich nabywców stosujemy 50 proc. obniżkę wartości nieruchomości wpisanej w rejestr zabytków. Zaoszczędzoną w ten sposób kwotę inwestor musi jednak przeznaczyć na remont zakupionego obiektu. Niestety w większości naszych pałaców i dworków mieszkają jeszcze lokatorzy. Stanowi to dość duży problem. Aby go rozwiązać musimy zapewnić im lokum zastępcze, co wcale nie jest proste.

Państwa oferta jest w ostatnim czasie prezentowana na wielu liczących się imprezach targowych…
- Jest to konieczne, aby pozyskać nie tylko polskich, ale również zagranicznych, liczących się na świecie, inwestorów. W tym roku już po raz drugi gościliśmy na targach nieruchomości w Monachium, gdzie nasze tereny inwestycyjne spotkały się z ogromnym zainteresowaniem. Oferta naszej agencji była też prezentowana na targach branżowych w Wiedniu i francuskim Cannes. Dzięki tym imprezom wystawienniczym wielu inwestorów dowiedziało się o naprawdę atrakcyjnych nieruchomościach na sprzedaż. Bardzo się cieszę, że nasz dolnośląski pomysł spotkał się z aprobatą biura Prezesa ANR i cała Agencja może promować swoje grunty w innych krajach europejskich. Zwłaszcza, że zaczyna to przynosić bardzo wymierne efekty.

Dziękuję za rozmowę.
Katarzyna Wiązowska