Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar samochodu, pęknięta rura i zadymione pomieszczenia - tygodniowy raport Straży Pożarnej w Sztumie

ag
ag
W tym tygodniu strażacy aż trzykrotnie interweniowali w zadymionych pomieszczeniach.

W poniedziałek 12 listopada po godzinie 17 mundurowi otrzymali wezwanie do pożaru w miejscowości Czernin.
- Okazało się, że pali się budynek gospodarczy. Pożar dotyczył drewnianej szopki, paliła się jedna ściana budynku. Osoby postronne będące na miejscu ugasiły ogień gaśnicą samochodową. Brak zagrożenia dla sąsiednich budynków. Brak osób poszkodowanych - poinformował st. sekc. Piotr Spiżewski, Starszy Technik Wydziału Operacyjno-Kontrolno-Rozpoznawczego Powiatowej Straży Pożarnej w Sztumie.

Dzień później, we wtorek 13 listopada funkcjonariusze o godz. 2.55 wyjechali do pożaru w miejscowości Blunaki. Jak się okazało palił się stóg siana o wymiarach 6 m na 2 m. Niebezpieczeństwo stanowił również fakt, że w odległości 10 metrów od pożaru znajdował się budynek mieszkalny.

Wtorkowy, nocny pożar to nie jedyne takie zdarzenie, do którego wyjechali strażacy. Przed godziną 19 otrzymali wezwanie do płonącego samochodu. Zdarzenie miało miejsce na drodze osiedlowej w miejscowości Czernin - Palił się samochód osobowy marki Audi 80. Osoby podróżujące i kierowca opuściły pojazd bez obrażeń - poinformował st. sekc. Piotr Spiżewski.

W czwartek strażacy wyjechali do wezwania w miejscowości Koślinka. W budynku jednorodzinnym w piwnicy pękła rura, doprowadzająca wodę do budynku. Zalane zostało pomieszczenie piwnicy o wym. 3 m na 3 m, a lustro wody znajdowało się na wysokości ok. 70 cm.

W minionym tygodniu funkcjonariusze Straży Pożarnej dwa razy interweniowali także w przypadkach wydobywania się dymu. Pierwsza tego typu sytuacja miała miejsce w czwartek 16 listopada w Sztumie. - Dym wydobywał się z kratki wentylacyjnej w łazience. Wezwanie dotyczyło budynku dwupiętrowego, w którym mieściło się pięć mieszkań. W każdym mieszkaniu znajdował się piec C. O. - dodaje Spiżewski.

Druga tego typu sytuacja miała miejsce w piątek 17 listopada w miejscowości Dworek. - Mieszkanie w budynku typu bliźniak, jeden z mieszkańców skarżył się na zadymienie w jednym z pokoi w swoim mieszkaniu. Otworzył okna, aby przewietrzyć pomieszczenie. W momencie przyjazdu funkcjonariuszy zadymienia już nie było.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto