Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd uznał Antoniego Filę winnym pomówienia

Piotr Piesik
Taki baner przez kilka tygodni znajdował się w centrum Sztumu
Taki baner przez kilka tygodni znajdował się w centrum Sztumu Piotr Piesik
Przed Sądem Rejonowym w Kwidzynie odbyła się rozprawa z powództwa burmistrza Sztumu Leszka Tabora przeciwko przedsiębiorcy Antoniemu Fili. Zapadł wyrok korzystny dla powoda, aczkolwiek nie jest jeszcze prawomocny.

Leszek Tabor złożył do sądu pozew przeciwko Antoniemu Fili, zarzucając mu pomówienie poprzez wywieszenie znanego baneru w centrum miasta z treścią oskarżającą o dokonanie malwersacji. Przedsiębiorca ponadto w wywiadzie dla jednego z portali internetowych miał nazwać burmistrza wielokrotnym przestępcą. O oddaniu sprawy do sądu burmistrz informował kilka miesięcy temu sztumskich radnych, jak stwierdził, naruszanie jego dobrego imienia utrudnia mu wykonywanie obowiązków i rzuca złe światło na cały sztumski samorząd.

Sąd uznał pozwanego winnym pomówienia "za pomocą środka masowego komunikowania jakim jest baner reklamowy" o dokonanie malwersacji oraz poprzez wywiad dla portalu internetowego. Skazał przedsiębiorcę na 40 stawek dziennych grzywny (jedna stawka to 200 zł), ponadto nawiązkę 8 tys. zł dla jednego ze stowarzyszeń charytatywnych.

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Niezależnie od tej sprawy toczy się jeszcze jedno postępowanie przed sądem, w sprawie zniszczenia przez burmistrza wspomnianego baneru.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto