Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak się rodzi w Sztumie. Sprzęt od WOŚP pomaga sztumskim noworodkom

Katarzyna Łęgowska
fot. Katarzyna Łęgowska
Od roku specjalistyczny sprzęt, ofiarowany przez fundację WOŚP, pomaga noworodkom ze sztumskiego szpitala. O funkcjonowaniu oddziału neonatologicznego rozmawiamy z jego ordynatorem dr Teresą Jaworską.

Wiemy, że w ubiegłym roku, fundacja Jerzego Owsiaka wspomogła sztumski szpital. Jaki sprzęt medyczny trafił na naszą neonatologię?

w 2014 roku otrzymaliśmy bardzo dużo sprzętu medycznego od fundacji WOŚP. Między innymi inkubator nowej generacji, urządzenie do foto-terapii, które technologią znacznie przewyższa lampy wykorzystywane do tej pory. Dzięki temu, że naświetlanie odbywa się za pomocą specjalnego pasa, dziecko może przez cały czas być przy mamie. Dostaliśmy też piękne stanowisko do resuscytacji noworodków, kardiomonitor, dwa pulsoksymetry. Oczywiście jeszcze oprócz tego dostaliśmy dużo innych drobiazgów takich jak aparat ambu czy nieinwazyjny miernik poziomu bilirubiny. Tego sprzętu było na prawdę dużo, w dodatku dobrej jakości, dlatego uważam, że to wielka zasługa Jerzego Owsiaka. Warto też przypomnieć, że już kilka lat temu otrzymaliśmy sprzęt o watości około 50 tysięcy złotych, podczas gdy w naszym rejonie zebrano wówczas tylko około 10 tysięcy.

Jak często szpital korzysta z tego specjalistycznego sprzętu medycznego?

Stolik do resuscytacji jest w pewnym sensie otwartym inkubatorem, w związku z czym wykorzystujemy go praktycznie cały czas, ponieważ możemy wykonywać drobne zabiegi, podczas gdy dziecko leży w dobrych warunkach. Kładziemy tam również dzieci tuż po porodzie, by były odpowiednio dogrzane. Ponadto każdy noworodek musi być sprawdzany pulsoksymetrem, czy ma prawidłową saturację, co nam ewentualnie pozwala na szybkie wykrycie wad serca czy zaburzeń oddychania. Pas do fototerapii też jest w ciągłym użytku, korzystają z niego dzieci, które mają podwyższony poziom bilirubiny. Mamy są bardzo zadowolone z tego sprzętu, bo maleństwa nie muszą leżeć pod lampami z dala od nich.

Jak często korzystanie z tego sprzętu jest równoznaczne z ratowaniem życia?

Nie zdarza się to często, ponieważ jesteśmy ośrodkiem pierwszego poziomu. Oznacza to, że dzieci, o których wiadomo, że urodzą się ciężko chore, nie powinny przychodzić na świat w naszym szpitalu. Natomiast zdarzają się nieprzewidziane sytuacje i już kilkukrotnie musieliśmy korzystać ze stolika do resuscytacji, by ratować życie. Z tymi trudnymi przypadkami mamy do czynienia średnio raz w miesiącu, ale mamy ten komfort, że dzięki takiemu sprzętowi, jesteśmy gwarancją dobrego zabezpieczenia, zanim dziecko zostanie przeniesione do specjalistycznego ośrodka.

Czy dużo kobiet spoza naszego powiatu decyduje się na poród w Sztumie?

Myślę, że stosunkowo dużo kobiet z Kwidzyna i Prabut wybiera nasz szpital, ale tak naprawdę to nie ma większego znaczenia, bo matki ze Sztumu też niekiedy wybierają inne szpitale. Sądzę, że wpływ na te wybory mają też możliwości dojazdu do danego szpitala.

Czy są w planach jakieś zmiany dotyczące oddziału noworodkowego?

Niedawno chcieliśmy wprowadzić w życie bardzo ładny projekt norweski, który przewidywał przebudowę całego oddziału, zmianę instalacji elektrycznych, hydraulicznych i szereg innych modernizacji. Obecnie nie mamy najlepszego zaplecza sanitarnego dla matek, a projekt przewidywał utworzenie sal jedno- i dwułóżkowych z węzłem sanitarnym. Niestety zabrakło nam kilku punktów, by móc wprowadzić projekt w życie, ale nie poddajemy się, szukamy sponsorów i będziemy jeszcze próbować. Na razie się nie udało, ale może kiedyś znajdziemy fundatorów i polepszymy warunki na naszym oddziale.

Jaki jest koszt takiej przebudowy oddziału?

To wydatek rzędu kilkunastu milionów złotych.

Rozmawiała
Katarzyna Łęgowska

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto