MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Toruński Belweder otwarty: sprzątany i zwiedzany! Akcja miłośników fortyfikacji

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Zamknięty od lat fort św. Jakuba w Toruniu został 1 maja otwarty za sprawą Fundacji Forteczne Dziedzictwo w Toruniu. Miłośnicy fortyfikacji zaprosili tego dnia wszystkich chętnych do akcji sprzątania Belwederu i zwiedzania jego fascynujących zakamarków.
Zamknięty od lat fort św. Jakuba w Toruniu został 1 maja otwarty za sprawą Fundacji Forteczne Dziedzictwo w Toruniu. Miłośnicy fortyfikacji zaprosili tego dnia wszystkich chętnych do akcji sprzątania Belwederu i zwiedzania jego fascynujących zakamarków. Agnieszka Bielecka
Zamknięty od lat fort św. Jakuba w Toruniu został 1 maja otwarty za sprawą Fundacji Forteczne Dziedzictwo w Toruniu. Miłośnicy fortyfikacji zaprosili tego dnia wszystkich chętnych do akcji sprzątania Belwederu i zwiedzania jego fascynujących zakamarków.

-Udostępnienie fortu przy ul. Sowińskiego udało się dzięki porozumieniu z Zakładem Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu. Nasz pomysł był taki, by 1 maja połączyć społeczne sprzątanie tego zabytku z poznawaniem jego historii i tajemnic - mówi Anna Lamers, założycielka Fundacji Forteczne Dziedzictwo w Toruniu i członkini jej zarządu.

Sprzątanie i zwiedzanie - Belweder został po latach otwarty 1 maja

Miłośnicy fortyfikacji zapewnili uczestnikom akcji nie tylko potrzebne do sprzątania sprzęty (choć prosili też o przyniesienie własnych) i poczęstunek, ale i fachowe oprowadzanie po wnętrzach fortu. Taka gratka zdarzyła się po raz pierwszy od wielu lat, bo popularny Belweder - należący do miasta - od dawna zamknięty był na cztery spusty.

Przypomnijmy, że zbudowany w latach 1828-1833 fort był jednym z pierwszych elementów obronnych Twierdzy Toruń. Wzniesiony jako samodzielna cytadela, otwarta od strony miasta, o rozpiętości 300 metrów, w punkcie centralnym mieścił trzykondygnacyjną, trzyskrzydłową reditę koszarową. W okresie międzywojennym stracił swoje pierwotne przeznaczenie: jego fosę zasypano, a część elementów budowli rozebrano.

W czasach PRL-u należący do miasta fort zaadaptowano na mieszkania, głównie socjalne. Przez dekady w symbiozie żyli tu lokatorzy, szczury i grzyb na ścianach. Od kilku dobrych lat jednak nikt tutaj nie mieszka - lokatorów wykwaterowano, a cały obiekt zamknięto.

Co będzie dalej z Belwederem? Możliwych jest kilka scenariuszy

I tak kolejny już rok Fort św. Jakuba stoi pusty. Niszczeje. Jego uroda i ogrom potrafią jednak zachwycić nie tylko miłośników fortyfikacji. Jaka przyszłość go czeka?

Możliwych jest kilka scenariuszy. Miasto od 7 lat obstaje przy tym, by powstało to Centrum Historyczne im. gen. Elżbiety Zawackiej, legendarnej cichociemnej i łączniczki AK. Na realizację gotowego projektu potrzebuje jednak minimum 100 mln zł, a dotacji dotąd - z różnych powodów - nie udało się urzędnikom pozyskać.

Niedawno Malwina Jeżewska, rzeczniczka byłego już prezydenta Michała Zaleskiego, przekazała "Nowościom", że miasto z planu stworzenia muzeum się nie wycofuje, ale pieniędzy na ten cel nadal brak. Może w nowych realiach, także politycznych, uda się je teraz pozyskać?

Inny scenariusz to stworzenie tutaj Centrum Społecznego, służącego m.in. osobom bezdomnym. Takiego, które będzie też na siebie zarabiać - ze szklarniami, warsztatami, ogrodem. Piękny -i nagrodzony projekt takiej adaptacji fortu przygotowała architektka Martyna Bobińska.

Jest wreszcie czarny scenariusz. Ten mówi o tym, że przez kolejne lata fort będzie niszczał, zarastał i nikomu nie służył. Oby się nie ziścił!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto