Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Upomnienie (dla dyrektora SP-red.) to zbyt mało"

[email protected]
W artykule "Upomnienie to zbyt mało". Józef S., mieszkaniec gminy Stary Dzierzgoń, domagał się zwolnienia dyrektora szkoły podstawowej. Po publikacji otrzymaliśmy listy i e-maile, z których część publikujemy.

W artykule "Upomnienie to zbyt mało". Józef S., mieszkaniec gminy Stary Dzierzgoń, domagał się zwolnienia dyrektora szkoły podstawowej. Po publikacji otrzymaliśmy listy i e-maile, z których część publikujemy.

Każdy dyrektor szkoły jest osobą, która stoi na straży ładu i porządku i nie pozwoli nikomu robić ze szkoły miejsca, gdzie można zachowywać się arogancko, wulgarnie, poniżać i nie okazywać szacunku innym ludziom.

Szkoła każdego dnia dba o bezpieczeństwo, uczy i wychowuje dzieci, ponieważ taka jest jej rola. Każdego człowieka i pracownika można oskarżyć wymyślonymi zarzutami, tylko należy pamiętać, że potrzebny jest jeszcze malutki krok, aby to udowodnić. Jeżeli dowodów zabraknie, to ponosi się konsekwencje takich oskarżeń. Jestem pewien, że tak będzie w przypadku pomówień i oskarżeń skierowanych pod adresem pracowników oraz dyrektora szkoły przez pana Józefa S.

Pan Józef S., jak mówi, chce tylko prawdy. Myślę, że gdy zakończą się dochodzenia, wszyscy tę prawdę poznają. Nie chcę prowadzić dyskusji na łamach prasy, ponieważ to niczemu nie służy. Uważam, że nikt, kto wyrządza krzywdę innym, a w tym przypadku – co najważniejsze – dzieciom, pracownikom szkoły i lokalnej społeczności, nie poczuje z tego satysfakcji, ale na pewno pozna prawdę, której tak bardzo się domaga.

Mirosław Szewczun, dyrektor szkoły

***

Rada Pedagogiczna Publicznej Szkoły Podstawowej w Starym Dzierzgoniu składa protest odnośnie artykułu "Upomnienie to zbyt mało".

Stwierdzamy, że jest to artykuł jednostronny. Pani redaktor nie zasięgnęła opinii drugiej strony i opisała całe zdarzenie z punktu widzenia pana Józefa S., co rzutuje bardzo negatywnie na obraz naszej placówki. Połączyła dwie sprawy w jedną i przedstawiła dyrektora naszej szkoły jako osobę, która mści się na dziecku pana Józefa S.

Zarzuty dotyczące niewypuszczania na przerwy, szykanowania, straszenia i doprowadzania siłą syna Józefa S. do gabinetu dyrektora, które pojawiły się w artykule, są absurdalne i nigdy nie miały miejsca.

Problemy szkoły z panem Józefem S. rozpoczęły się od początku roku szkolnego 2007/2008 po wyborach rodziców do "trójek" klasowych, w których pan Józef otrzymał jeden głos. Spowodowało to, że nie został wybrany do Rady Rodziców szkoły. Winą za to pan Józef obarczył dyrektora szkoły. Od tego momentu nosi w sobie wiele agresji wobec dyrektora i pracowników szkoły.

Pan Józef składa doniesienia o wymyślonych sytuacjach dotyczących pracy nauczycieli. Psuje opinię szkoły wypowiadając się negatywnie na temat pracy placówki, pomawia wszystkich pracowników. Wypowiada się, że usunie dyrektora i pedagogów, którzy nie będą robić tego, czego pan Józef sobie życzy.

Od czasu wytworzenia się tej dziwnej sytuacji pan Józef S. nie przestrzega norm, jakie panują w szkole, złośliwie przeszkadza w prowadzeniu zajęć, w czasie lekcji wchodzi do klas, dyskutuje z nauczycielem prowadzącym zajęcia. W ten sposób prowokuje i stwarza sytuacje, które następnie odwraca i oskarża wszystkich, że to właśnie jemu się czegoś zabrania i traktuje inaczej. Postępowanie Józefa S. wytwarza napięcia wśród nauczycieli oraz uczniów, co odbija się negatywnie na atmosferze, w jakiej powinny uczyć się dzieci.

Szkoła jest instytucją, która odpowiada za bezpieczeństwo, edukację i wychowanie uczniów, nie pozwolimy, aby ktoś wypowiadał oszczerstwa i pomówienia na temat naszej szkoły, dyrektora i nauczycieli po to, aby osiągnąć swój osobisty cel, którym jest usunięcie ze stanowiska dyrektora, który nie pozwala na zakłócanie pracy szkoły.

Chcemy dodać, że dyrektor jest kompetentny, życzliwy, lubiany przez społeczność szkolną, który swoją długoletnią pracą wykazał, że leży mu na sercu dobro dzieci.

***

Rada Rodziców przy Publicznej Szkole Podstawowej w Starym Dzierzgoniu nie zgadza się z treścią artykułu (...).

Jesteśmy rodzicami dzieci uczęszczających do tej placówki i nigdy żadne z dzieci nie opowiadało, że mają miejsce zdarzenia, które opisano w artykule. Jesteśmy zaniepokojeni działaniami pana Józefa S., który szkaluje imię szkoły po to, by załatwić osobistą sprawę, tj. zwolnienie dyrektora. Dyrektor szkoły i grono pedagogiczne, naszym zdaniem, dokładają wszelkich starań, aby uczniowie mogli bezpiecznie i w sprzyjającej atmosferze uczęszczać do szkoły i uczyć się.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Upomnienie (dla dyrektora SP-red.) to zbyt mało" - Sztum Nasze Miasto

Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto