Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży Niepełnosprawnej w Koniecwałdzie czeka na Twój 1 procent

Co świadczy o wyjątkowości tego stowarzyszenia?
Jesteśmy w powiecie sztumskim jedynym stowarzyszeniem, które prowadzi w swoich strukturach warsztat terapii zajęciowej. Istniejemy już piętnaście lat. Działamy na rzecz dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. Nie prowadzimy działalności gospodarczej . Jesteśmy organizacją non profit, oznacza to, że utrzymujemy się jedynie ze składek członkowskich i darowizn, a zarząd stowarzyszenia pełni swoje funkcje społecznie.

Jak działa stowarzyszenie?
Poprzez WTZ prowadzimy rehabilitację zawodową, społeczną oraz usprawnianie fizyczne osób niepełnosprawnych. Najogólniej rzecz ujmując, stwarzamy osobom niepełnosprawnym, niezdolnym do podjęcia pracy, możliwość rehabilitacji w zakresie pozyskania lub przywrócenia umiejętności niezbędnych do zatrudnienia. Do osiągnięcia tych celów stosujemy techniki terapii zajęciowej, które mają usamodzielnić uczestników WTZ przez uczenie uczestników wykonywania czynności życia codziennego, pobudzanie ich aktywności społecznej oraz zaradności osobistej. Rozwijamy ich sprawność psychofizyczną oraz podstawowe i specjalistyczne umiejętności. Terapię w warsztacie prowadzi profesjonalna kadra w oparciu o indywidualny program rehabilitacji dla każdego uczestnika.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Zostań przyjacielem dzieci i przekaż 1 proc. podatku

Czy zapotrzebowanie na tego typu działalność jest duże?
Oczywiście. Trzeba nadmienić, że uczestnictwo w WTZ jest nieodpłatne. Nasz warsztat zabezpiecza potrzeby osób niepełnosprawnych z terenu gminy Sztum i gminy Stary Targ, a na liście zawsze są kolejne osoby, które czekają na możliwość uczestniczenia w WTZ. Osoby potrzebujące tego rodzaju usług, zamieszkujące na terenie gmin Dzierzgoń, Stary Dzierzgoń i Mikołajki Pomorskie są pozbawione takiej możliwości z uwagi na wysokie koszty związane z dowozem uczestników do Koniecwałdu oraz ograniczone możliwości lokalowe naszego stowarzyszenia. Dla osób niepełnosprawnych i ich rodzin to często dramat, są one bowiem pozostawione same sobie, bez wparcia instytucjonalnego w opiece i terapii. Wiemy, że często rodzice lub opiekunowie muszą rezygnować z pracy lub innych ważnych życiowych planów, aby zapenić opiekę niepełnosprawnym członkom ich rodzin. Wiemy, że zapotrzebowanie na rehabilitację zawodową i społeczną oraz uczestnictwo w WTZ w tamtej części powiatu jest duże. Obecnie staramy się o utworzenie filii naszego WTZ w Dzierzgoniu. Jednak powołanie takiej jednostki zależy przede wszystkim od władz gminy Dzierzgoń.

Jakie znaczenie ma dla stowarzyszenia możliwość przekazania 1 procenta podatku?
Jak wspomniałam, nasze Stowarzyszenie utrzymuje się ze składek członkowskich i darowizn. Działalność samego WTZ finansowana jest z mocy ustawy w 90 procentach ze środków Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych oraz w 10 procentach z budżetu powiatu sztumskiego. Od lat dofinansowanie jest na tym samym poziomie, jednak koszty działalności wciąż rosną. Nie otrzymujemy środków finansowych na przeprowadzenie koniecznych remontów, wymianę sprzętu rehabilitacyjnego oraz wyposażenia, a przypominam, że działamy już piętnaście lat. Za dwa lata musimy pomyśleć o zakupie nowego samochodu, którego potrzebujemy, by zapewnić uczestnikom dowóz na zajęcia. Organizujemy również dla niepełnosprawnych uczestników różnego rodzaju wycieczki , wyjazdy do teatru, imprezy integracyjne, turnusy rehabilitacyjne itp. Jeżeli stowarzyszenie posiada wolne środki, pojawia się możliwość uzyskania dofinansowania lub sfinansowania w całości pewnych działań WTZ. Jednak by móc się starać o ich pozyskanie, najpierw trzeba mieć środki na koncie. Nasza praca jest trudna i bardzo mozolna, ale niezwykle potrzebna.

Rozmawiała
Katarzyna Łęgowska