Biegacze z powiatu sztumskiego w czołówce zakończonej ligi biegowej w Malborku

Biegacze i maszerzy z różnych stron województwa pomorskiego, ale też Elbląga i okolic spotkali się na lidze po raz ostatni w minioną niedzielę (23.02.2020 r.). Jak zwykle do pokonania mieli 5 kilometrów po bieżni Stadionu Miejskiego w Malborku i w pobliskim parku.

W czołówce czwartego biegu ponownie znalazł się Kamil Ołowski z Powiśla Dzierzgoń, który w czasie 17,44 minuty zameldował się na mecie na 2 miejscu ze stratą sześciu sekund do zwycięzcy, Krzysztofa Białkowskiego z Rozajn w gminie Gardeja. Dzierzgonianin był jednocześnie najlepszy w swojej kategorii wiekowej – mężczyzn w wieku 35-39 lat. Tuż za podium klasyfikacji open w ostatnim biegu cyklu dobiegł Rafał Chętnik ze Sztumu – 18,11 minuty (1 miejsce w M 40-44). Marcin Sikora z Dzierzgonia był siódmy open (2 w M 45-49) z czasem 18,29 minuty. Jan Walendziak z Gościszewa dobiegł na 11 miejscu i był najlepszy w kategorii chłopców do lat 15 (19,05 minuty).

Na podium w swoich kategoriach wiekowych znaleźli się również: Piotr Jaskot z Gościszewa – 20,34 minuty (2 w M 50-54, 23 miejsce open), Sylwester Śrutkowski ze Sztumu – 21,05 minuty (3 w M 25-29, 31 miejsce open), Leon Treć z Zantyra Sztum - 22,48 minuty (1 w M 60-64, 55 miejsce open).

W czwartym biegu wśród kobiet najlepsza okazała się sztumianka Natalia Ruchlewicz, która metę osiągnęła w czasie 19,59 minuty. W swoich kategoriach na podium znalazły się: Alicja Walendziak z Gościszewa – 22,13 (1 w K 40-44, czwarta wśród kobiet ogółem), Magdalena Danielewska ze Starego Targu – 22,28 (2 w K 40-44, siódma wśród kobiet), Urszula Ruchlewicz ze Sztumu – 28,31 (2 w K 50-54, 36 wśród kobiet open).

Przypomnijmy, że w tym cyklu nie było punktacji za miejsca, tylko sumowano czasy. Żeby liczyć się w walce o czołowe lokaty w klasyfikacji open, ale też w swoich kategoriach wiekowych, trzeba było wziąć udział we wszystkich czterech etapach. Szczególnie emocjonująca była rywalizacja o pierwsze miejsce w lidze wśród biegaczek. Natalia Ruchlewicz po trzech biegach przegrywała z zawodniczką Sokoła Zblewo, Kamilą Grzonką o trzy sekundy, ale w ostatniej rundzie wygrała z bardzo bezpieczną przewagą 28 sekund.

Kamil Ołowski ścigał się o drugie miejsce, bo pierwsze dla Krzysztofa Białkowskiego było poza zasięgiem. Zawodnik z gminy Gardeja zwyciężył ostatecznie z łącznym czasem 69,58 minuty. Biegacz z Dzierzgonia miał 72,17 minuty i w ogólnym rozrachunku o 8 sekund wyprzedził malborczyka Leona Zieniewicza.