Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czernin. Ciepło -tak, a za ile?

Anna Sztym
Mieszkańcy Czernina z niepokojem czekali rozpoczęcia sezonu grzewczego. Nowe umowy z nowym dzierżawcą tamtejszej kotłowni podpisane zostały dopiero w czwartek.

Dopiero od kilku dni grzejniki w mieszkaniach w Czerninie są ciepłe, choć kotłownia jest w tej samej miejscowości. Sołtys wsi zabiegał u dzierżawcy obiektu o uruchomienie grzania od 1 października. Mieszkańcy Czernina zwracali się do niego z pytaniami, czy nie powtórzy się sytuacja sprzed roku, kiedy niesolidny dzierżawca wcale nie rozpoczął sezonu grzewczego. Temperatura w domach spadła do 13 stopni Celsjusza. Poskutkowała dopiero interwencja władz gminy oraz szefa Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku, Ryszarda Sulenty.
- Obawialiśmy się, że w tym roku scenariusz się powtarza - mówi Agata T., mieszkanka Czernina. - W mieszkaniach było zimno, a na ścianach zaczął się pojawiać grzyb. Wieczorem nie dało się posiedzieć przed telewizorem.
Dodatkowo sytuację utrudniało, że Agencja Nieruchomości Rolnych, właściciel kotłowni przekazał ja nowemu, zewnętrznemu dzierżawcy.
- To sprawdzony partner - zapewnia Włodzimierz Olszewski, dyrektor gdańskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych w Pruszczu Gdańskim. - W ubiegłym roku przejęliśmy czernińską kotłownię po impasie z poprzednim dzierżawcą. Zawarliśmy nowe umowy z zarządcami wspólnot mieszkaniowych w Czerninie. W chwili przekazania kotłowni nowemu dzierżawcy przejął on także umowy, w ich dotychczasowym brzmieniu. Chciałbym uspokoić mieszkańców Czernina. Naprawdę nie ma powodów do niepokoju. Nie ma ryzyka, że mieszkańcy zostaną z nieogrzewanymi mieszkaniami.
Kazimierz Barański, sołtys Czernina od początku kłopotów z ogrzewaniem stara się sprawę rozwiązać. Doprowadził już do spotkania nowego dzierżawcy z zarządcami wspólnot.
- Myślę, że to był jedyny sposób uzdrowienia sytuacji - wyjaśnia sołtys. - Chcemy rozmawiać. Chodzi o to, by stawki opłat za ciepło i nowe umowy były korzystne dla obu stron.
Do mieszkańców Czernina dotarła też informacja o planowanej na styczeń podwyżce cen opłat za ciepło. Dzierżawca poinformował czerninian o tym iż opłaty wzrosną od 30 do 40 procent. Wzbudziło to zrozumiały niepokój.
- Nie mogę ingerować w wewnętrzne ustalenia firmy - uzupełnia dyrektor Olszewski. - Każda podwyżka musi wynikać z rachunku ekonomicznego. Ja go nie znam, bo to nie od agencji mieszkańcy kupują ciepło, tylko od dzierżawcy kotłowni. - Wydaje mi się jednak, że najpierw trzeba poznać wszelkie za i przeciw i dyskutować. Temu właśnie miało służyć wczorajsze spotkanie w Zespole Szkół. Było mnóstwo pytań, co jest zrozumiałe, ale sytuacja się oczyściła. Zarządcy podpisali umowy z nowym dzierżawcą. Jestem przekonany, że ciepło będzie płynąć do mieszkań bez przeszkód.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto