Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Diabelski Młyn i wystawa zdjęć czyli co nowego na Openerze

Michalina Krzak
O wystawie zdjęć, nowinkach technologicznych, Diabelskim Młynie i innych sposobach na spędzenie czasu na festiwalu.

W tym roku Heineken Open'er Festival obchodzi 10 urodziny. Z tej okazji organizatorzy przygotowali liczne niespodzianki, nie tylko muzyczne.

Podsumowanie koncertowej dekady zobaczymy na 40 fotografiach. Zostały skrupulatnie wybrane spośród setek zdjęć ze wszystkich edycji festiwalu. Wystawa "10 lat Heineken Open'er Festival" to dokumentacja wspomnień i zarys historii tego muzycznego wydarzenia. Oprócz zdjęć, na wystawie pokazane zostaną gadżety ze wszystkich edycji, m.in. opaski na rękę, które organizatorzy wprowadzili w Polsce jako pierwsi. Odwiedzając wystawę, będzie się można przenieść w miejscu i czasie - na koncert The White Stripes na skwerze Kościuszki w Gdyni czy na pierwszy występ pod szyldem Heineken Open'er Festival, Chemical Brothers na warszawskim Torze Stegny.

Wszystko o Open'er 2011

Podczas tegorocznej imprezy wykorzystane zostaną także nowinki technologiczne. Mapę i szczegółowy plan festiwalu będzie można pobrać na telefon komórkowy. Bezpłatna aplikacja Open'er 2011, wykorzystująca GPS, ułatwi poruszanie się po terenie, na którym się odbywa festiwal. A to może się szczególnie przydać tym, którzy się zagubią podczas imprezy lub będą mieli problemy z trafieniem do namiotu. Dzięki aplikacji uczestnicy Open'era będą wiedzieć na bieżąco, co się dzieje podczas imprezy. Zdjęcia i wybrane utwory występujących artystów zawsze będą pod ręką. Z pomocą elektronicznego organizera nie przegapią oczekiwanego koncertu i z łatwością zaplanują swój pobyt na festiwalu.

Oprócz tego, na terenie Open'era znajdą się tzw. Meeting Points. Będą to cztery miejsca, w których będzie można skorzystać z bezprzewodowego internetu. Punkty zostaną umieszczone na podestach z charakterystycznymi parasolami Alter Art, tak aby były dobrze widoczne. Internet stacjonarny będzie udostępniony także w kafejce klubu Alter Art.

Dla prawdziwych, wiernych fanów już po raz drugi ustawiony zostanie namiot Signing Tent. A tam będzie można zdobyć autografy ulubionych wykonawców. Kto i kiedy będzie podpisywał płyty i plakaty? Taka informacja będzie udostępniona w namiocie.

Kolejną nowością na imprezie będzie Silent Disco. Znane już na Zachodzie, do Polski dopiero dociera. To zabawa dla melomanów. Uczestnicy otrzymują parę bezprzewodowych słuchawek. Na dwóch osobnych kanałach będzie grało dwóch DJ-ów, co sprawia, że każdy może słuchać muzyki, na którą ma w danej chwili ochotę. Jeśli nie będzie im odpowiadał utwór grany przez pierwszego DJ-a, przełączą się na drugi kanał. Uczestnicy nie będą słyszeć siebie nawzajem, ale jeśli w słuchawkach usłyszą hit, zaczną śpiewać. Będzie można więc usłyszeć jednocześnie grupy śpiewające dwie różne piosenki i tańczące w dwóch różnych rytmach! A to, jak zapewniają organizatorzy, będzie wyjątkowe doświadczenie. Silent Disco będzie grało w hangarze nr 4 od godz. 18 do 4.

Praktyczne informacje - wszystko, co musisz wiedzieć o Open'erze

W tym roku, w celu upamiętnienia 10-lecia festiwalu, zaplanowano Muralowe Jam Session. Pod tą nazwą będzie się kryć wspólna praca artystów street artowych, którzy razem z publicznością będą pracowali nad specjalnym muralem uświetniającym jubileusz. Specjalnie stworzona ściana zostanie podzielona na strefę pracy artystów i festiwalowej publiczności. Rezultatem tych działań ma być wyjątkowy obiekt, oddający atmosferę Open'era. Akcję zakończy prezentacja dzieła podczas ostatniego dnia festiwalu.

Goście będą mogli także obejrzeć festiwal z lotu ptaka. A widok, oprócz samego miasteczka, jest bardzo atrakcyjny. Festiwal bowiem odbywa się na lotnisku, które jest nad samym morzem. A wszystko to za sprawą urodzinowego prezentu, którym będzie ogromny Diabelski Młyn. Koło będzie mieć średnicę aż 30 metrów i będzie ważyć około 60 ton. W ciągu godziny przejechać się na nim będzie mogło nawet 400 osób.
Na Open'erze nigdy nie jest nudno. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku będzie jeszcze więcej atrakcyjnych sposobów na spędzanie wolnego czasu. Oby tylko dopisała pogoda. Na razie prognozy są niezbyt optymistyczne. W piątek ma padać deszcz, a temperatura spadnie o kilka stopni. Pocieszające jest jednak to, że w ostatnim czasie meteorolodzy często się mylą. Jest więc duża szansa, że i w tym przypadku tak będzie.

Zobacz program tegorocznego festiwalu w Gdyni

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto