- Do każdego wypadku drogowego jesteśmy wzywani, ponieważ nasza obecność jest niezbędna dla zabezpieczenia miejsca zdarzenia - mówi Tomasz Banach. - Pewnie każdy, kto miał okazję brać udział w podobnej kraksie, pamięta jak strażacy odłączali akumulator, zabezpieczali środowisko przed wyciekiem płynów z silnika, o ile nie musieli uwalniać poszkodowanych z rozbitej karoserii. Niestety, w przypadku zderzeń samochodu z drzewem skutki są bardzo poważne. Ogromna większość dróg na terenie naszego powiatu jest obsadzona gęsto drzewami. Oczywiście to nie wina drzewa, że samochód w nie uderza, lecz gdyby w tym miejscu nie było twardego pnia, może pasażerowie pojazdu wyszliby cało z kraksy? Dlatego moim zdaniem powinniśmy podjąć dyskusję na temat stopniowego wycięcia drzew z poboczy dróg.
Strażakom nie chodzi o to, żeby sobie ułatwiać pracę, żebyśmy mieli mniej wezwań. Chodzi o ocalenie ludzkiego życia, to jest dla nas najważniejsze.
Zapraszamy naszych internautów do wypowiadania się na ten temat. Można to czynić w formie komentarzy pod tekstem, można przesyłać swoje opinie pod adresem [email protected]. Pełny tekst wywiadu z Tomaszem Banachem w najnowszym wydaniu dodatku "Powiśle Sztum i Dzierzgoń" do "Dziennika Bałtyckiego".
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?