Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

EDUKACJA: E-dziennik za drogi dla powiatu sztumskiego

A. Sierecka, A. Sztym
P. Szymański/Archiwum
Szkoły ponadgimnazjalne powiatu sztumskiego w tym roku nie będą jeszcze korzystać z e-dzienników i e-dzienniczków. System elektroniczny jest po prostu zbyt kosztowny!

Na tzw. e-dzienniki, do których dostęp można uzyskać jedynie za pośrednictwem internetu przyjdzie jeszcze poczekać uczniom szkół ponadgimnazjalnych w powiecie sztumskim. Powód jest tylko jeden - system elektronicznego ewidencjonowania ocen jest za drogi. Powiat sztumski niestety nie posiada takich możliwości finansowych, by e-dzienniki upowszechnić.

Przeczytaj także: Akcja: Wróć bezpiecznie ze szkoły. Policja rozdaje odblaski

- Dyrektorzy szkół od wielu miesięcy rozmawiają z nami o wprowadzeniu tego systemu - mówi Aneta Kwiatkowska, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego w Sztumie. - Jako organ założycielski jesteśmy zobligowani do finansowania tego przedsięwzięcia, ale w chwili obecnej nie mamy na to pieniędzy. Dlatego też nie wprowadzimy jeszcze obligatoryjnie prowadzenia e-dzienników i e-dzienniczków. Nadal postępy edukacyjne uczniów ewidencjonowane będą w tradycyjny sposób, w dziennikach ocen.

To, że dostęp do e-dzienników jest kosztowny wiedzą rodzice uczniów. W przeprowadzonej przez powiat pucki symulacji wykazano, że dostęp do e-dziennika dla jednego ucznia kosztuje ponad 20 zł rocznie.

- W naszej szkole elektroniczne ewidencjonowanie ocen prowadzimy własnym sumptem już od trzech lat - mówi Jarosław Drwięga, dyrektor Zespołu Szkół im. Cypriana Norwida w Dzierzgoniu. - Jest on bezpłatny. To znaczne ułatwienie i dla uczniów, którzy na bieżąco znają noty jak i dla ich rodziców.

Rodzice wolą jednak bezpośredni kontakt z nauczycielem. Dla wielu z nich korzystanie z nowinek technologicznych nadal stanowi spore wyzwanie. Wprowadzenia elektronicznego ewidencjonowania ocen obawiają się także nauczyciele. Dla nich oznacza on przede wszystkim zdecydowanie więcej pracy. Dane w tradycyjnym, "papierowym" dzienniku muszą być jednocześnie wprowadzane do systemu.

- Dzięki e- dziennikom rodzice mają większą kontrolę nad postępami swoich dzieci - mówią dyrektorzy szkół w powiecie puckim, w którym e-dzienniki funkcjonują od kilku lat. - Nie muszą wypytywać dziecka "jak poszło w szkole?". Po prostu logują się do e-dziennika i już.

Wydział Edukacji starostwa nadal szuka pomysłu na rozwiązanie kwestii finansowania e-dzienników i e-dzienniczków. Wiadomo jednak, że do końca roku systemu nie uda się wprowadzić.

- Wyjściem z sytuacji byłoby znalezienie sponsora lub wsparcie ze strony miasta - wylicza A.Kwiatkowska. - Rozważamy każdą możliwość, dopuszczalną przepisami.

Przeczytaj także: Po likwidacji szkół: Rodzice przenieśli dzieci do placówek w gminie Malbork

Z tego wszystkiego wynika, że na razie e-dzienniki pozostaną nowinką do wykorzystania a nie powszechną praktyką. Rodzice będą więc nadal chodzić na tradycyjne wywiadówki, by w bezpośredniej rozmowie z wychowawcą dowiedzieć się jak dziecko zachowuje się w szkole i jakie otrzymało stopnie.

- System e-dzienników jest rzeczywiście ułatwieniem dla rodziców - dodaje naczelnik Kwiatkowska. - Gorzej z uczniami, bo tu już niewiele da się ukryć.
Być może w przyszłym roku sytuacja finansowa zmieni się na tyle, by wreszcie wprowadzić e-dzienniki.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto