- Odwiedziłem rodzinne strony i w upalną niedzielę brat zabrał mnie nad jezioro Kuksy. To wstyd, że miasto i gminę Dzierzgoń nie stać na opłacenie przez dwa miesiące ratownika i wystawienie „sławojki” aby kąpiący się nie musieli załatwiać „mniejszych” potrzeb po prostu w wodzie a „większych” w krzaczkach - pisze Stanisław Sikora. - Pani burmistrz, która opowiada o milionach złotych, które załatwiła na remonty i inwestycje nie jest w stanie wysupłać kilkunastu tysięcy i zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców, którzy chcieliby by wypocząć bezpiecznie i w godziwych warunkach. Inna sprawa to brak ławek w centrum miasteczka aby mieszkańcy, szczególnie starsi, mogli w czasie spaceru przysiąść na chwilę. Miasto położone w kotlinie, w takie upalne dni staje się wręcz patelnią. Współczuję tym, którzy mieszkają w blokach i muszą smażyć się czterech ścianach. A ci, którzy chcieliby udać się do parku na górze zamkowej muszą mieć wręcz końskie nogi i zdrowie by pokonać te schody, pokrzywione, miejscami pozapadane, widać od lat nie remontowane. Widząc to miasto w niedzielne popołudnie, miałem wrażenie, że Pani Burmistrz dawno już nie widziała swego miasta z …poziomu chodnika.
- Obserwowałem zdarzenie: facet wypłynął na dziecięcym dmuchańcu niemal na środek jeziora - dodaje S. Sikora. - Za jakiś czas widzę, że usiłuje wdrapać się na tą wielką dmuchaną kaczkę czy łabędzia. A gdyby się nie udało i stracił siły, czy nie umiał dopłynąć do brzegu i nikt nie pospieszył z pomocą? Pokonać wpław taką odległość trzeba być bardzo dobrym pływakiem. Miasto wydało spore pieniądze na estetyczne pomosty a to wręcz zachęca do kąpieli. Wiejska gmina Mikołajki Pomorskie ma basen z ratownikiem a znacznie bogatszy Dzierzgoń nie stać? - pyta S. Sikora.
Co do braku ławek i remontu schodów na Wzgórze Zamkowe - jedno i drugie znajduje się w planach inwestycji związanych z przebudową drogi wojewódzkiej 515 na terenie Dzierzgonia. To więc kwestia czasu.
Co do braku toalet w Kuksach - w ostatnich latach takie "przybytki" tam były. Niestety zostały podpalone przez nieznanych sprawców i już nie odtworzone. Już wiosną zapadła decyzja o nieuruchamianiu oficjalnego miejsca do kąpieli w Kuksach, to z powodu epidemii koronawirusa. Zaniechano więc poszukiwania ratowników, zrezygnowano też z ustawiania WC. Toalety są jednak potrzebne, skoro dzierzgonianie i tak jeżdżą się tam kąpać.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?