Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejka ligowa piłkarzy za nami - grad bramek w Postolinie, bez goli w Czerninie i Gościszewie[ZDJĘCIA]

Piotr Piesik
Piotr Piesik
Piłkarze rozegrali kolejne mecze o ligowe punkty. Tydzień temu sezon zainaugurowali zawodnicy IV i V ligi, teraz dołączyli do nich gracze klasy A.

Rozpocznijmy od IV ligi. Drużyna Powiśla Dzierzgoń po zwycięstwie w 1. kolejce nad Wierzycą Pelplin pojechała na mecz wyjazdowy do Kartuz. Niestety Cartusia pokonała Powiśle 2:1 (0:0). Bramki dla gospodarzy padły w 48 min. i doliczonym czasie gry, wyrównał na 1:1 Dariusz Staniaszek w 70 min.

Powiśle wystąpiło w Kartuzach w zestawieniu: Tiedtke - Pinkus (73 P. Maluchnik), Krysiński, Orłowski, Maciej Pietrzyk, Mateusz Pietrzyk (84 Przybylski), Zamerski, Gwóźdź, Piotrowski, Lewandowski, Staniaszek (72 M. Maluchnik). W ligowej tabeli Powiśle spadło na 11. miejsce, liderem ligi jest Jaguar Gdańsk, jedyny zespół z dwoma zwycięstwami.

Mecz V ligi Borowiak Czersk - Olimpia Sztum rozpoczął się w niedzielę o godz. 17.

W piłkarskiej klasie A mieliśmy trzy spotkania z udziałem drużyn z powiatu sztumskiego. W derbach powiatu Ruch Gościszewo zremisował bezbramkowo z LKS Waplewo Wielkie.

W niedzielę zagrały Błyskawica Postolin z Pogonią Smętowo i KS Czernin z Mewą Gniew. Kibice spotkania w Postolinie obejrzeli aż dziewięć bramek - gospodarze prowadzili już 4:0, potem 5:1, ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:4. Duże znaczenie miała czerwona kartka dla bramkarza Błyskawicy, goście strzelili potem trzy bramki.

Zacięty pojedynek obejrzeli kibice na Stadionie Leśnym w Czerninie. Przed spotkaniem wręczono puchar za awans KS Czernin do klasy A, odebrał go kapitan drużyny Sławomir Sidorowicz. Obie drużyny walczyły bardzo ambitnie, kilku graczy musiało zejść z boiska z urazami, była też czerwona kartka dla obrońcy gości za taktyczny faul. Oba zespoły miały dogodne sytuacje do zdobycia bramki, zabrakło jednak zimnej krwi w pojedynkach z bramkarzami. Na słowa pochwały zasługuje zwłaszcza golkiper Mewy Kacper Malinowski, który nie dał się pokonać w trzech sytuacjach sam na sam z napastnikami z Czernina.

Dodajmy, że mecze rozgrywano w ostatnich dniach w bardzo trudnych warunkach, przy tropikalnym upale. Sędziowie co pewien czas przerywali grę, by piłkarze mogli odetchnąć i napić się wody.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto