Koronawirus. Emocjonalne wystąpienie burmistrza Leszka Tabora w sprawie planowanych wyborów

Będę wierny ślubowaniu !
Już 17 marca informowałem Komisarza Wyborczego w Gdańsku o tym, że przeprowadzenie 10 maja wyborów prezydenckich w sposób bezpieczny dla członków komisji i mieszkańców w mieście i gminie Sztum nie jest możliwe. Dziś mówi tak wielu odpowiedzialnych za swoje społeczności wójtów, burmistrzów, prezydentów.

Marszałek Ryszard Terlecki grozi „buntującym” się samorządom wprowadzeniem komisarzy. Podobnie było w stanie wojennym, pan marszałek to dobrze pamięta. Zapomniał chyba jednak, czym to potem skutkowało. Na tym przykładzie widać, że udział w brutalnej partyjnej polityce w Warszawie jest ważniejszy niż ludzka wrażliwość.

W czasie pandemii od nas wymaga się organizowania zebrań, szkoleń komisji, przygotowywania lokali wyborczych, a komisarz wyborczy nie powołał jeszcze urzędnika wyborczego na miasto i gminę, z którym można byłoby te sprawy konsultować. To tylko drobny przykład tego, że tu na dole zostajemy z wieloma problemami. Będą one narastać, a my mówimy o wyborach, jakby nic się wokół nas nie stało. Do ciężkiej pracy jesteśmy w Sztumie od dawna przyzwyczajeni, ale w momencie wielkiego kryzysu, gdy my staramy się wiosłować w stronę bezpiecznego lądu, widać, że nasi sternicy na górze biorą kurs tam, gdzie burzliwa otchłań.

W tym szczególnym momencie przypomnę rotę ślubowania złożonego mieszkańcom w momencie obejmowania urzędu burmistrza
„ Obejmując urząd burmistrza uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców”
Chciałbym więc zapewnić mieszkańców, że uczynię wszystko, co możliwe, aby chronić Wasze zdrowie i życie. Ten kurs obowiązuje!