Marsz rozpoczął się przy Głazie Pamięci w Sztumie, gdzie odbyła się zbiórka chętnych do wzięcia udziału w tym wydarzeniu. Pod Głazem Pamięci złożono kwiaty i zapalono znicze. Stamtąd cała grupa z białoczerwonymi flagami w dłoniach pomaszerowała do Czernina, zatrzymując się po drodze w miejscach związanych z działaniami Żołnierzy Wyklętych na Powiślu. Przy dawnym dworku rodziny Donimirskich oraz przy kościele św. Jadwigi (na ścianie którego wmurowana jest tablica pamiątkowa „Żelaznego”) w Czerninie zatrzymano się na dłużej. Była to bowiem okazja do wysłuchania ciekawej opowieści o walce niepodległościowego podziemia w pierwszych latach powojennych.
Zakończenie pierwszej części marszu nastąpiło w okolicy fermy w Czerninie, gdzie znajduje się pamiątkowy głaz ku pamięci żołnierzy szwadronu, którym dowodził ppor. Badocha.
Większość uczestników powróciła do Sztumu pieszo, czyli dla uczczenia pamięci bojowników o suwerenną Polskę przeszli około 10 kilometrów.
Obok publikujemy fotografie, udostępnione nam przez organizatorów (szczególne podziękowania dla Dagmary Buber - Bubrowieckiej).
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?