MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołajki Pomorskie. Były wójt działał zgodnie z interesem gminy podczas budowy gimnazjum

JANUSZ OPALEŃSKI
Budowa nowego gimnazjum była największą inwestycją gminy. Prokuratura zajrzała za jej kulisy. Na zdjęciu Maciej Płażyński, Stefan Śliwiak i Zbigniew Zwolenkiewicz podczas ubiegłorocznego otwarcia szkoły. FOT. ARCHIWUM
Budowa nowego gimnazjum była największą inwestycją gminy. Prokuratura zajrzała za jej kulisy. Na zdjęciu Maciej Płażyński, Stefan Śliwiak i Zbigniew Zwolenkiewicz podczas ubiegłorocznego otwarcia szkoły. FOT. ARCHIWUM
Kwidzyńska prokuratura nie dopatrzyła się, by Lucjan Lewandowski, były wójt Mikołajek Pomorskich, zaniedbał swoje obowiązki podczas budowy gimnazjum i naraził gminę na straty finansowe. Śledztwo zostało umorzone.

Kwidzyńska prokuratura nie dopatrzyła się, by Lucjan Lewandowski, były wójt Mikołajek Pomorskich, zaniedbał swoje obowiązki podczas budowy gimnazjum i naraził gminę na straty finansowe. Śledztwo zostało umorzone.

Rok temu Komisja Rewizyjna Rady Gminy, po przeprowadzonej przez siebie kontroli kończącej się inwestycji, skierowała zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez wójta. Zaniepokoiło ją to, że samorząd wydał dodatkowo 300 tys. złotych na prace, których nie uwzględniał projekt. Tłumaczenia włodarza w tej sprawie nie przekonały członków komisji.

Powstanie nowego budynku gimnazjum, oddanego do użytku we wrześniu ub. roku, miało swoją dramaturgię. Wójt Lucjan Lewandowski wyjaśniał w prokuraturze, że rozpisano dwa przetargi. Pierwszy został unieważniony, ponieważ gmina założyła zbyt niską kwotę na wykonanie inwestycji (około 1,3 mln zł). W drugim uwzględniono na to blisko 2,3 mln. Ten przetarg wygrała firma z Pasłęka. Projekt szkoły został zaakceptowany przez Radę Gminy. Zasadność wprowadzenia zmian w zakresie robót wójt uzgadniał z inspektorem budowy i projektantem. Kierował się ich sugestiami, bo nie posiadał wiedzy z zakresu budownictwa.

Dodatkowo w pisemnym oświadczeniu złożonym podczas przesłuchania Lucjan Lewandowski napisał, że od samego początku budowy były zgłaszane przez wykonawcę problemy techniczno-budowlane. Kwestie te były omawiane również z radnymi.

Po przesłuchaniu świadków i przeanalizowaniu opinii biegłego kwidzyńska prokuratura ustaliła, że źródłem kłopotów z realizacją inwestycji były różnice pomiędzy dokumentacją przetargową a przekazaną do realizacji dokumentacją robót budowlanych. Na podstawie pierwszej wykonawca oszacował koszty. Druga przewidywała znacznie szerszy zakres prac do wykonania, a to podrożyło inwestycję.

Zdaniem prowadzących śledztwo, zeznania świadków wskazują, że radni gminy Mikołajki Pomorskie nie byli świadomi tych problemów. Procedura przetargowa była zgodna z obowiązującymi w tamtym czasie przepisami. Nie można zarzucić wójtowi, że drugi przetarg przeprowadził zbyt szybko, nie czekając na przedstawienie przez projektanta dokumentacji budowlanej. Lucjan Lewandowski chciał zdążyć z rozstrzygnięciem przetargu, aby nie stracić bezpowrotnie pieniędzy pozyskanych na budowę z kontraktu zawartego z Urzędem Marszałkowskim. - Działał więc zgodnie z interesem gminy - tłumaczą śledczy.
Nie można również zarzucić byłemu wójtowi, iż nienależycie nadzorował realizację inwestycji. Zgodnie z obowiązującym prawem budowlanym, był on zobowiązany do przygotowania procesu budowy i wywiązał się z tego. Zawarł umowę z inspektorem nadzoru budowlanego. Zapewnił również nadzór autorski ze strony projektanta oraz wyznaczył koordynatora, któremu przysługiwały szerokie kompetencje przy nadzorowaniu realizacji inwestycji.

Obecny wójt Kazimierz Kulecki, wcześniej przewodniczący rady, nie chciał komentować decyzji prokuratury. Radni mieli się z nią zapoznać na wczorajszej sesji.

- Z nowego gimnazjum jesteśmy bardzo zadowoleni, mniej z wykonawcy - dodał.

Prokuratura nie stwierdziła, by firma budująca gimnazjum dokonała nadużyć. Wzięła pieniądze tylko za wykonane prace.

Skomentuj postępowanie prokuratury.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto