Nie doszło - na szczęście! - do pożarów budynków mieszkalnych i gospodarczych, nie odnotowano wypadków i kolizji na drogach.
Płonęły niestety suche trawy. Pomyśleć, że z wielu stron płyną apele o pozostanie w domach dla ochrony przed przeniesieniem koronawirusa, tymczasem nie dość że niektórzy ludzie wychodzą na zewnątrz, to na dodatek podpalają trawę, co nie ma najmniejszego sensu. Takie pożary suchych traw zanotowano m.in. w Jordankach oraz w Nowcu.
Dziś nad Pomorzem przechodzi intensywny wiatr. Wprawdzie zdaniem strażaków dość częste w ostatnich miesiącach wichury już połamały większość suchych gałęzi, jednak nadal warto zachować szczególną ostrożność.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?