MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Olimpia Sztum - Orkan Rumia 1:0

Jacek Skrobisz
Olimpia Sztum pokonała Orkana Rumia 1:0 i jest coraz bliższa wydostania się ze strefy barażowej. Od bezpiecznego trzynastego miejsca w tabeli dzielą olimpijczyków tylko dwa punkty.

Olimpia Sztum pokonała Orkana Rumia 1:0 i jest coraz bliższa wydostania się ze strefy barażowej. Od bezpiecznego trzynastego miejsca w tabeli dzielą olimpijczyków tylko dwa punkty.

Sztumianie mają jeden zaległy mecz - z Wierzycą Pelplin. Problem w tym, że następne trzy spotkania Olimpia gra na wyjazdach, gdzie nie radzi sobie najlepiej.

- To widać gołym okiem - mówi Sebastian Cierlicki, trener czwartoligowca. - Rozmawiam z każdym zawodnikiem na ten temat. Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu. Myślę, że zespół zdał sobie sprawę, że dzięki punktom zdobytym na własnym boisku nie uda się wydostać ze strefy barażowej.

Na razie olimpijczykom udaje się zbierać komplety punktów w meczach u siebie.
W spotkaniu z Orkanem gospodarze objęli prowadzenie już w 5 minucie. Marcin Chmielewski otrzymał dalekie podanie w pole karne, wygrał pojedynek z obrońcami i pokonał Adama Dudę. Olimpia w pierwszej połowie przeważała. Kilka minut po objęciu prowadzenia groźnie strzelał Daniel Podbereźny. Uderzenie z 16 metrów obronił golkiper Orkana. Strzału z dystansu próbował też Siergiej Jeroszewicz, który uderzył mocno z rzutu wolnego.

Goście pierwszą groźną okazję stworzyli w 28 minucie. Marcin Manteufel uderzył blisko z połowy boiska w stronę bramki Olimpii. Tadeusz Świderski nie opanował górnej piłki, dobijać próbował Rafał Siemaszko, ale tym razem golkiper gospodarzy spisał się dobrze.

Wynik mogli podwyższyć Kamil Wróblewski i Chmielewski, ale zabrakło im precyzji. W drugiej połowie sztumianie ograniczali się do obrony korzystnego rezultatu.
- Mieliśmy grać z kontry, jednak daliśmy się zbyt mocno zepchnąć do obrony - opowiada szkoleniowiec gospodarzy. - Orkan stworzył sobie przez to kilka okazji i dużo stałych fragmentów gry.

Akcje gości kończyły się głównie strzałami z dystansu lub były powstrzymywane przez obrońców Olimpii.
Sztumianie mieli dwie okazje do podwyższenia rezultatu. Najpierw Wróblewski strzelił bardzo niecelnie po dwójkowej akcji Chmielewskiego i Marcina Honorego. Kilka minut później ponownie przed szansą stanął Wróblewski, jednak po dokładnym podaniu Podbereźnego nie trafił czysto w piłkę i ta wylądowała w rękach Dudy.

- Szkoda niewykorzystanych sytuacji w pierwszej połowie - mówi Cierlicki. - Mogliśmy już wtedy uspokoić grę. Jestem zadowolony z zespołu i zwycięstwa. To są ważne trzy punkty.

Świderski - Honory, Jeroszewicz, Kasprzyk, Gębarowski, Podlewski, Korda, Wilmański, Podbereźny (77 Manuszewski), Wróblewski (70 Cierlicki), Chmielewski (85 Kornacki).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto