- Nie używajmy określenia impotent - apeluje dr Zbigniew Fronczek, seksuolog z Bydgoszczy. Określenie jest obraźliwe i pogłębia tylko problemy mężczyzn.
Krótkotrwałe zaburzenia erekcji są normalne i nie można ich mylić z impotencją. Impotencja to długotrwały problem w uzyskaniu erekcji. Jeśli masturbacja lub próby uprawiania seksu nie powiodą się i nie ma ochoty na kochanie się, to może oznaczać takie właśnie zaburzenia. Czytaj więcej w artykule: Panie doktorze, jestem impotentem.
Wideo
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!