Przyda się nam zimny prysznic - tak Leszek Różycki, trener Olimpii Sztum, skomentował postawę swojej drużyny po przegranym 0:2 sparingu z Wierzycą Pelplin. To był ostatni mecz kontrolny sztumskiego czwartoligowca przed inauguracją sezonu.
Pierwsza połowa była słaba w wykonaniu gospodarzy. Najbardziej waleczny był w tej części gry Mariusz Szlicht, ale on walkę potraktował zbyt dosłownie, bo wdał się w bójkę z Bogusławem Lizakiem.
Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Wierzycy. W 8 minucie przed Bartoszem Dębowskim znalazł się Andrzej Borowski. Golkiper Olimpii odbił piłkę po jego strzale z bliskiej odległości, po chwili futbolówka po uderzeniu jednego z pelplinian trafiła w poprzeczkę bramki Dębowskiego, a później wylądowała pod nogami Borowskiego, który nie miał kłopotu z wepchnięciem jej do siatki. Wierzyca stworzyła jeszcze kilka dogodnych okazji, po których olimpijczycy zmuszeni byli wybijać piłkę z linii bramkowej.
Drugą bramkę zdobył Krzysztof Rutkowski, po płaskim uderzeniu z odległości 35 metrów.
- Jesteśmy w mocnym treningu, dopiero teraz będzie tydzień odpoczynku i kształtowanie szybkości - mówi szkoleniowiec Olimpii. - Bramki straciliśmy nawet nie z naszych błędów. Wynikały z zatrzymania się w sytuacji, gdy wydawało się, że nie będzie, a było. Dynamika Wierzycy Pelplin spowodowała, że cofnęliśmy się do obrony. Dopiero w końcówce pierwszej połowy było widać, że mamy coś do powiedzenia.
Gra gospodarzy poprawiła się po przerwie. Olimpijczycy przeważali i stworzyli kilka groźnych okazji. Najlepsze mieli Jarosław Chodowiec, Łukasz Olszewski oraz Karol Damaszke. Niestety, brakowało im zimnej krwi i precyzji pod bramką rywala.
- W przerwie spotkania powiedziałem zawodnikom, że mają się wziąć do roboty i więcej grać piłkę - wyjaśnia Różycki. - W drugiej połowie było lepiej, stworzyliśmy okazje, które powinniśmy wykorzystać.
Olimpia: Dębowski - Honory, Kasprzyk, Cicherski, Gębarowski, Podbereźny, Szlicht, Korda, Podlewski, Chodowiec, Damaszke oraz Małkowski, Janowicz, M. Hadrysiak, Olszewski, Manuszwski.
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?