Pani Joanna pisze: "Proszę pomóżmy Soni z Dzierzgonia w dramacie jaki przeżyła w ostatnich dniach. Jej ukochana, jedyna pani z którą przeżyła 8-10 lat swojego życia zmarła - wyszła na ostatni wieczny spacer i już nigdy do niej nie wróci. Sonia to czuje bo pani nigdy jej nie zostawiała. Łzy same cisną się w oczy, jej również w ostatnich dniach łzawią. Traci nadzieję, je tylko w towarzystwie człowieka. Nie pozwólmy by jej świat się tak skończył. Sonia jest bardzo bojaźliwa ale wierna, jest bardzo mądra, rozumie podstawowe komendy, ładnie chodzi na smyczy. Boi się wszystkiego ale zaufa jeśli ktoś ją pokocha i da jej szansę. To ogromna tragedia dla niej jak i rodziny. Sonia boi się innych psów, ma już swoje lata i potrzebuje spokojnego domu, nie może trafić do schroniska, ona tego nie przeżyje...
Proszę pomóżmy! Bez zbędnych komentarzy, nie możesz pomóc? Udostępnij! Nie pozwólmy jej zgasnąć
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?