Mecz toczył się w trudnych warunkach, choć jednakowych dla obu zespołów. Uciążliwy dla zawodników był przenikliwy chłód, wzmagany jeszcze przez dość silny wiatr. Największą trudność sprawiała jednak silnie zmrożona nawierzchnia boiska, co utrudniało panowanie nad piłką i konstruowanie składnych akcji.
Obie drużyny pokazały dobre wybieganie i przygotowanie kondycyjne, gra toczyła się w szybkim tempie. Kibice na trybunach żartowali, że piłkarze chcą się rozgrzać. Klarownych sytuacji bramkowych było jednak niewiele, podobnie jak celnych strzałów z większej odległości.
Piłkarze Pomezanii mogli objąć prowadzenie w pierwszej połowie, lecz piłka trafiła w słupek bramki Powiśla. W drugiej części spotkania jedyną jak się okazało bramkę zdobył dla gości Marek Kruczkowski.
Kilku zawodników dość boleśnie odczuło upadki na zmrożonej nawierzchni.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?