Strażacy z Postolina coraz bliżej otrzymania nowego wozu bojowego - przetarg został rozstrzygnięty

- W dniu dzisiejszym rozstrzygnięty został przetarg na dostawę nowego średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla OSP Postolin. Za około 3 miesiące naszego wysłużonego 31-letniego Jelcza zastąpi nowoczesny wóz ratowniczo-gaśniczy na podwoziu Iveco Eurocargo ML150e32 , zbudowany przez firmę Szczęśniak Pojazdy Specjalne Sp. z o.o. z Bielsko-Białej. Wartość nowego samochodu bez wyposażenia to nieco ponad 810 tys. zł. - podaje Ochotnicza Straż Pożarna w Postolinie na swoim profilu na Facebooku.

To znakomita wiadomość - strażacy długo zabiegali o nowy samochód, niezbędny do prowadzenia akcji ratowniczych. Dziś dysponują wiekowym już jelczem oraz drugim samochodem na podwoziu forda transita. Jelcz ma wprawdzie duży zbiornik wody (nowoczesne wozy bojowe mają przeważnie znacznie mniejsze zbiorniki wody, jeśli w pobliżu nie ma sprawnego hydrantu robi się problem, woda szybko się wyczerpuje) lecz jest już zużyty i strażacy muszą poświęcać mnóstwo pracy na utrzymanie go w sprawności. Ilość dodatkowego wyposażenia jest mniejsza niż w nowych wozach. Pojazd na podwoziu forda jest dogodny do ratownictwa drogowego i technicznego, w przypadku akcji gaśniczych już nie. Tymczasem druhowie z Postolina należą do najczęściej uczestniczących w akcjach jednostek w powiecie sztumskim.

Nowy wóz bojowy zakupiony zostanie z poważnym udziałem finansowym samorządu miasta i gminy Sztum, ponadto ze środków Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. To bardzo kosztowny zakup, a przecież dochodzi jeszcze specjalistyczne wyposażenie. Dużą część sprzętu strażacy już mają, lecz stale zabiegają o pozyskanie dodatkowego. Na początku bieżącego roku zorganizowali nawet internetową zrzutkę.

W ostatnich latach nowe samochody otrzymały m.in. jednostki OSP w Mikołajkach Pomorskich i w Gościszewie. W tym roku nowy pojazd powinien trafić również do OSP Dzierzgoń