Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Suche trawy palą się coraz częściej - strażacy mają coraz więcej roboty

Piotr Piesik
Piotr Piesik
Archiwum
Rozpoczął się sezon na suche trawy - ten nieco zaprawiony goryczą żart powtarzają strażacy, kiedy przychodzi im wyjeżdżać do akcji gaszenia płonących nieużytków. Tym bardziej, że niemal zawsze przyczyną takiego zdarzenia jest celowe podpalenie.

Przykładem wydarzenia z ostatniej niedzieli, kiedy strażacy czterokrotnie (!) wyjeżdżali do gaszenia suchej trawy w okolicach Szrop. Pierwsze wezwanie nadeszło o 13.01, ostatnie o 18.43. Paliły się nieużytki, potem drewniane śmieci i odpadki mebli. Wyczuwalny był nawet zapach benzyny. Sprawców nie zatrzymano.

Podobne zdarzenia miały miejsce w ostatnich dniach w okolicach Sztumskiej Wsi, gdzie od podpalonej trawy zajęło się drzewo, także w rejonie ul. Żeromskiego w Sztumie. Każdy wyjazd wymagał zaangażowania co najmniej jednego zastępu strażaków, którzy przecież w tym samym czasie mogli być potrzebni gdzie indziej, do ratowania ludzkiego życia.

Strażacy nie mają złudzeń - podpalenia suchej trawy będą się powtarzać, dopóki nie wyrośnie wiosenna, nowa trawa. Niestety na pogorzelisku giną cenne gatunki flory i fauny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto