Projekt uchwały o zamiarze likwidacji szkoły ma być przedłożony radnym Rady Miejskiej już na najbliższej sesji. Przepisy wymagają, by najpierw radni wyrazili na taką decyzję zgodę w specjalnej uchwale, potem gmina występuje o wydanie opinii do kuratora oświaty. Jeżeli będzie pozytywna, to w praktyce przesądza, że na początek najbliższego roku szkolnego pierwszy dzwonek już tam nie zadzwoni...
Władze gminy przedkładają istotne argumenty przemawiające za zamknięciem szkoły. Po pierwsze, malejąca z roku na rok liczba uczniów, która powoduje, że już teraz nauka w Piekle odbywa się w systemie klas łączonych. Dziś placówka obejmuje cztery oddziały, łącznie 50 dziewczynek i chłopców. Według przewidywań sztumskiego urzędu, za rok będzie tych uczniów 48, w roku szkolnym 2012/2013 – 43, w roku 2013/2014 - 37, w roku 2014/2015 już tylko 36.
Druga kwestia to koszty utrzymywania szkoły. Czy będzie 100 uczniów, czy 50, pewne koszty stałe nie zmieniają się. To wszystko powoduje, że szkoła w Piekle jest najbardziej kosztowna ze wszystkich podstawówek w gminie i tutaj również decydującą rolę ma niewielka liczba uczniów. Obecnie wydatki na 1 ucznia są w Piekle najwyższe w całej gminie, wynoszą 9445 złotych. W Nowej Wsi to 6806 zł (117 uczniów), w Gościszewie 6253 zł (121 uczniów), w Czerninie 6655 zł (146 uczniów), w sztumskiej SP nr 2 zaledwie 4506 zł (aż 660 uczniów).
Gmina zamierza przenieść uczniów z Piekła do Czernina. Byliby dowożeni. Dlaczego do Czernina, nie do sztumskiej "dwójki"? Już dziś młodzież z Piekła trafia do Czernina do gimnazjum. Uczniowie nie przeżywaliby trudnego "przeskoku" z jednej szkoły do drugiej.
Co dalej z budynkiem szkoły w Piekle, słynnym Domem Polskim, wybudowanym w 1937 roku staraniem miejscowych Polaków? To własność gminy, nie ma jeszcze żadnych planów jego dalszego wykorzystania.
Dziś w Piekle odbędzie się spotkanie z burmistrzem Leszkiem Taborem – wtorek, 15 lutego, o godz. 17., w sali szkoły.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?