- Jestem zbulwersowany tak zuchwałą kradzieżą - mówi Bogusław Woźniak, sztumianin. - To miała być pamiątka jednego z największych wydarzeń, plebiscytowego koncertu kompozytora w Sztumie, a teraz stoi tam na pośmiewisko ludzi.
Z cokołu, na którym stoi popiersie Nowowiejskiego, skradzione zostały mosiężne litery. Ich wartość pieniężna nie jest może zbyt wielka, ale koszt naprawy pomnika będzie duży.
- To niedopuszczalne - uważa B. Woźniak. - Powiadomiłem o kradzieży sztumską policję. Mam nadzieję, że szybko ujawnią sprawcę.
Policyjne dochodzenie mające wyjaśnić sprawę trwa.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?