Wolontariusze złapali chore kotki w poniedziałek (21 września). Nie udałoby się to bez wsparcia ze strony miłośników zwierząt. Członkowie Reksa dzięki datkom mogli kupić klatkę-łapkę, chwytak do łapania oraz klatki kenelowe. Serdecznie dziękują za przekazanie pieniędzy na ten cel.
Widok złapanych kociaków był przerażający, a co dokładnie jest zwierzętom, to oceni lekarz jeszcze we wtorek (22 września). Stowarzyszenie będzie prosiło Urząd Miasta i Gminy w Sztumie o opłacenie wizyt kociaków u specjalisty. Jednak potrzebna jest też dalsza pomoc ze strony ludzi dobrej woli.
Potrzebujemy wsparcia w zakupie m.in. dobrej jakości karmy dla maluszków - mokrej oraz suchej, mleczka dla kociąt, leków, które trzeba wykupić w aptece, podkładów, żwirku, specjalistycznej diety oraz leków na odporność i innych. Kotków jest aż pięć – informuje Malborskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt Reks.
Kto chciałby pomóc w tej sytuacji, może to zrobić w ramach zbiórki na Facebooku >>> TUTAJ
Po wyleczeniu kociaków wolontariusze będą szukali dla nich nowych domów. Obecnie zwierzaki przebywają w domu tymczasowym. A ta historia, jak podkreślają członkowie Reksa, jest kolejnym kontrargumentem na opinie przeciwników kastracji i sterylizacji.
- Kastracja i sterylizacja pomaga w uniknięciu cierpienia bezbronnych zwierząt. Dziękujemy pani, która zapewniła dom tymczasowy i zabezpieczyła maluszki. Dzięki pomocy domów tymczasowych i ludzi o wielkich sercach możliwe jest ratowanie kocich istnień – podkreślają wolontariusze.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?