Być może to skutek "dobrej prasy", jaka ostatnio towarzyszy zagadnieniom transplantologii, w szczególności leczenia białaczki poprzez przeszczep szpiku kostnego, po tym, jak lider grupy Behemoth, Nergal, ujawnił swoją chorobę. Z drugiej strony maksymalnie uproszczono procedurę rejestracji w bazie dawców.
Przekonać się o tym mógł każdy, kto przyszedł do sztumskiego Starostwa Powiatowego. Wystarczyło wypełnić formularz z kilkoma podstawowymi pytaniami, m.in. o przechodzonych chorobach. Potem należało podpisać dokument wyrażenia zgody na umieszczenie w bazie danych dawców i oddać kilka mililitrów krwi do wstępnych badań. Za kilka tygodni każdy ochotnik powinien otrzymać potwierdzenie rejestracji. To wszystko.
W Sztumie pobrano krew od 152 osób. Jak na niewielkie miasto i powiat oraz fakt, że po raz pierwszy odbywała się tutaj podobna akcja, wynik powszechnie uznano za wręcz doskonały. Być może nikt spośród zarejestrowanych nie będzie nigdy dawcą szpiku kostnego, bowiem nie będzie po prostu takiej potrzeby. Ale wiele osób podkreślało, jak fajne jest uczucie, że można kiedyś komuś uratować życie.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
