Wiadomość o śmierci sztumianina przekazał LKS Zantyr. Jacek Kostrzewski sam uprawiał LA i należał do wyróżniających się zawodników w województwie wówczas gdańskim. Potem został działaczem i sędzią.
- Całe życie związany był ze sportem, sztumską lekką atletyką. W latach sześćdziesiątych czołowy zawodnik sztumskiej Olimpii w konkurencjach rzutowych, szczególnie w dysku. Długoletni działacz sportowy. Współzałożyciel i członek zarządu MLKS Victoria i LKS Zantyr Sztum. Długoletni sportowy sędzia lekkoatletyczny i wierny kibic LA – wylicza Ryszard Mazerski, prezes Zantyra.
Panowie razem zakładali Victorię i LKS Zantyr, więc mieli okazję współpracować przez około pół wieku. Cztery lata temu Jacek Kostrzewski wycofał się z działalności w klubie, ale pozostał jego wiernym sympatykiem.
- Bardzo się interesował klubem, przeżywał, dopytywał o wyniki, doradzał. Był zawsze na wszystkich sztumskich zawodach, był twarzą naszego Grand Prix. Jego odejście to wielka strata – mówi Ryszard Mazerski.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?