Tymczasem codziennie po zamarzniętych jeziorach maszerują ludzie, przeważnie wędkarze łowiący spod lodu. Wystarczy przespacerować się brzegiem jeziora Barlewickiego lub Bulwarem Zamkowym wzdłuż brzegu jeziora Zajezierskiego, by spostrzec albo wędkarzy, cierpliwie siedzących obok przerębli, albo ich ślady na śniegu. Widzieliśmy nawet rowerzystów na jeziorze, niestety akurat aparatu fotograficznego nie było na podorędziu.
Straż Pożarna apeluje o zachowanie maksymalnej ostrożności podczas wchodzenia na taflę jeziora. Pod wodą mogą istnieć niewidoczne prądy, powodujące znaczne zmniejszenie grubości tafli w pewnych miejscach. Nic tego nie sygnalizuje na zewnątrz. Wprawdzie strażacy są przygotowani do akcji na lodzie, mają na wyposażeniu tzw. sanie lodowe, jednak lepiej nie kusić losu.
Publikowane obok zdjęcie wykonaliśmy w niedzielę około godz. 15. z parkingu obok marketu Netto.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
