Liczna grupa kibiców pojawiła się na trybunach stadionu w Dzierzgoniu, gdzie miejscowe Powiśle podejmowało Wierzycę Pelplin w pierwszej kolejce IV ligi. Oczekiwano dobrej gry i zaciętej walki, której wynik był otwarty - Wierzyca to silny przeciwnik, jeszcze niedawno występujący na szczeblu III ligi.
Oczekiwania zostały spełnione - kibice obejrzeli dobry, zacięty mecz, z wieloma ciekawymi akcjami z obu stron. Prowadzenie objęło Powiśle po celnym trafieniu Dariusza Staniaszka, który dołączył do zespołu w przerwie między sezonami. Wyrównał z rzutu karnego kapitan Wierzycy Łukasz Racki, jeszcze w pierwszej połowie meczu padła druga bramka dla gospodarzy po strzale Patryka Lewandowskiego.
Druga część meczu zgodnie z przewidywaniami stała pod znakiem ataków Wierzycy. Goście mieli ułatwione zadanie, kiedy w 73. minucie gry czerwoną kartkę zobaczył wprowadzony zaledwie trzy minuty wcześniej Bartosz Gutorski. Zawodnik Powiśla wszedł w rywala wysoko podniesioną nogą i decyzja arbitra mogła być tylko jedna. Wierzyca ruszyła do falowych ataków, choć groźnych strzałów brakowało. Tymczasem Powiśle wcale nie "murowało" bramki, zespół czyhał na okazję do kontrataku. Jeden z nich skończył się celnym strzałem Sebastiana Gwoździa w 85. minucie gry.
Powiśle Dzierzgoń wystąpiło w składzie: Tiedtke - Maciej Pietrzyk, Krysiński, Zamerski, Lewandowski (90, Lenart), Orłowski, Mateusz Pietrzyk (70, Gutorski), Piotrowski (80, Przybylski), Gwóźdź, Staniaszek (75, Marcel Maluchnik), Pinkus
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
