Zawodniczka Zantyra pokazała pierwszego dnia znakomitą formę - poprawiła rekordy życiowe w biegu na 100 m ppł. - 14.01, w biegu na 200 m - 25.46 oraz w pchnięciu kulą - 12.54, choć "życiówki" biegowe nie mogą zostać oficjalnie zaliczone z powodu zbyt silnego wiatru. Do tego dołożyła niezły wynik w skoku wzwyż - 185 cm i po pierwszym dniu siedmioboju Polka prowadziła z dorobkiem 3560 pkt., o 128 pkt. lepszym od dotychczasowej "życiówki".
Pozwalało to mieć nadzieję na dobry wynik końcowy, niestety drugiego dnia podopieczna trenera Adama Szpalerskiego uzyskała tylko 5.63 w skoku w dal - do rzutu oszczepem i biegu na 800 m już nie stanęła. Zawody wygrała ostatecznie Marthe Koala (Birma) z wynikiem 5711 pkt. Nie mamy jeszcze informacji, czy Agnieszka Borowska odniosła kontuzję w skoku w dal (w swojej karierze miała już podobny uraz), szczegółów dowiemy się po powrocie do kraju.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?