- Trasa była szybka, sucha, lecz zarazem wymagająca, ponieważ znajdowało się na niej kilka długich podbiegów oraz zbiegów. Taki profil trasy bardzo mi pasował - pisze Andrzej Rogiewicz, informując o swoim starcie. - Udział w tym biegu traktowaliśmy czysto treningowo z powodu dużych obciążeń w trakcie zgrupowania. Wynik był sprawą drugorzędną. Chodziło o to, by nie "wypuszczać" zbyt dużo z treningu - dodaje zawodnik sztumskiego Zantyra.
Uzupełniając relację samego biegacza dodajmy, że w licznej i silnej obsadzie Andrzej Rogiewicz uzyskał czas 25.15 i uplasował się na czwartym miejscu w łącznej klasyfikacji zawodów. Bieg wygrał Roman Prodius (Mołdawia) 24.18, przed Holendrem Tomem Wiggersem 24.27, Ricardo Mateusem (Portugalia) 25.12 oraz Rogiewiczem. Jak widać, naszemu zawodnikowi zabrakło do podium zaledwie trzech sekund.
Bieg kobiet wygrała Dominika Nowakowska. Dodać warto, że zawody w Albufeire należą do bardzo prestiżowych i cenionych w środowisku lekkoatletycznym. W ubiegłych latach wygrywali tu tak znani sportowcy jak Rosa Mota, Fernando Mamede czy Dionisio Castro
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?