Akcja rozpoznawania i rozbrajania znaleziska trwała ponad 4 godziny. Rano miastem wstrząsnęła wiadomość o bombie podłożonej w walizce stojącej przy kiosku przy ul. Lipowej. Policja natychmiast wyznaczyła strefę rażenia i zamknęła część ulic Mickiewicza i Sienkiewicza - głównej arterii miasta. Auta utknęły w korku.
Samochody puszczano jedynie ulicą Nowowiejskiego. Przez jej wąskie gardło musiały przecisnąć się samochody osobowe i ciężarowe. Ruch odbywał się w obu kierunkach. Utrudnienia były ogromne. Ewakuowano pracowników Urzędu Miasta i Gminy, banku oraz okolicznych domów, które znajdowały się najbliżej miejsca ewentualnego rażenia bomby. Sytuacja wyglądała groźnie. Z czarnej dużej walizki wystawały przewody. To wzbudziło podejrzenia o ładunku wybuchowym umieszczonym wewnątrz torby.
Przeczytaj także: Bomba na ul. Lipowej? Policja zablokowała ulice, które mogły być w polu rażenia ładunku wybuchowego
- W odciętym rejonie pracowali policyjni specjaliści od ładunków wybuchowych - mówi Leszek Tabor, burmistrz Sztumu. - Robot saper wyciągnął walizkę na szosę, otworzył ją i wówczas do pracy przystąpił funkcjonariusz. Przejrzał zawartość walizki, nie znajdując w niej, na szczęście, ładunku wybuchowego.
Nagrania z monitoringu potwierdziły zeznania świadków, którzy twierdzili, że w niedzielny wieczór widzieli w Sztumie mężczyznę z czarną walizką i błękitną torbą sportową przewieszoną przez ramię. Nikt nie znał tego człowieka, dlatego wzbudził zainteresowanie mieszkańców małego miasteczka.
Przeczytaj także: Sztum: W walizce nie było bomby, tylko ubrania
Od rana w Komendzie Powiatowej Policji, gdzie znajdowało się centrum dowodzenia akcją, byli zarówno burmistrz, jak i starostowie.
- Obserwowaliśmy to, jak przebiega akcja - mówi insp. Maciej Szulc, komendant powiatowy Policji w Sztumie. - Gdy już było po wszystkim, przyszedł czas na chłodną analizę. Doszliśmy do ważnych wniosków. Wspólnie opracujemy plany objazdów w mieście. Nie wszystkimi ulicami da się bowiem poprowadzić ruch. Musimy być gotowi na każdą ewentualność. Z zadowoleniem stwierdziliśmy, że ewakuacja przebiegała sprawnie. Dla ewakuowanych burmistrz udostępnił sale w Szkole Podstawowej nr 2. Nie-
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?