- Realizacja pierwszego etapu projektu, który nazwaliśmy Słoneczne dachy dla gminy Dzierzgoń kosztowała blisko 2,5 miliona złotych, lecz udało nam się pozyskać wsparcie z środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego - opowiada Kazimierz Szewczun, burmistrz Dzierzgonia. - Jesteśmy chyba jedyną gminą w kraju, która dwukrotnie otrzymała norweską pomoc, na tzw. termomodernizację budynków użyteczności publicznej oraz wspomniane panele słoneczne.
Zyskaliśmy wysokie oceny za wykonanie tych projektów, ponieważ zapadła zgoda, byśmy dołożyli kolejne pieniądze do montażu paneli. Podkreślam, że udało nam się zbudować rozwiązania formalnoprawne, umożliwiające dofinansowanie instalacji kolektorów także na domach prywatnych.
Fundusz norweski wyasygnuje na dodatkowe słoneczne dachy ok. 400 tysięcy złotych, w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym Dzierzgonia przewidziano wydatkowanie w 2010 roku blisko 300 tysięcy. Za kilka miesięcy liczba domów mieszkalnych z płytami paneli słonecznych na dachach sięgnie 330. Burmistrz Szewczun szacuje, że oszczędności w wydatkach na ogrzewanie budynków - zarówno komunalnych jak i stanowiących własność prywatną - wyniosą w tym roku półtora miliona złotych. Dodać do tego trzeba ograniczenie emisji spalin i dwutlenku węgla do atmosfery.
Znakomite doświadczenia w eksploatacji paneli słonecznych zachęciły gminę do montażu lamp hybrydowych, zasilanych również energią słoneczną oraz pozyskiwaną z siły wiatru.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?