- Gmina zwróciła się do sołectwa o opinię na temat obu kopalń - informuje Grzegorz Murawski, sołtys Moran. - Zwołaliśmy więc zebranie sołeckie, na którym ludzie wypowiedzieli się przeciwko tym inwestycjom. Mają fatalne doświadczenia z przeszłości, kiedy likwidowano w naszym sąsiedztwie nasyp kolejowy. Ciężarówki kompletnie zniszczyły wtedy drogę w kierunku Waplewa. Firma miała ją naprawić, ale zrobiła to po partacku.
Przeczytaj także: PKS w Dzierzgoniu: Dworzec rozkopany, a inne przystanki źle oznakowane
Jak podkreśla sołtys, ludzie nie wykluczają, że taką zgodę wyrażą, ale chcą najpierw dokładnych informacji, jakimi drogami będą jeździć samochody i zobowiązania, kto usunie szkody powstałe z powodu ciężkiego ruchu. Szosa z Moran do Dzierzgonia została wyremontowana dopiero w ubiegłym roku, po długich zabiegach i staraniach.
- Podjęta została uchwała o chęci spotkania z przedstawicielami firm, które mają inwestować na naszym terenie. Złożyliśmy ją w Urzędzie Gminy i czekamy na odpowiedź - dodaje Grzegorz Murawski.
- Jeżeli inwestorzy dopełnią wszystkich warunków formalnych, między innymi powstanie raport o oddziaływaniu na środowisko, to nawet przy sprzeciwie mieszkańców będą mogli ruszyć z kopalnią. Lecz na pewno lepiej osiągnąć porozumienie. Sprawa jest w toku - wyjaśnia Mirosław Żywicki, sekretarz Urzędu Miasta i Gminy.
Teren gminy Dzierzgoń obfituje w złoża kruszywa, leżące płytko pod ziemią, których eksploatacja metodą odkrywkową jest opłacalna. Podobna kopalnia odkrywkowa znajduje się np. w Ankamatach.
W Moranach kruszywo planuje wydobywać firma Nestor z Bydgoszczy. Złoże obejmuje ponad 5 hektarów, można stąd pozyskiwać około 35 tysięcy ton rocznie. Drugie złoże, w pobliżu wsi Kuksy, planuje wykorzystać dzierzgoński zakład Prefbud. Tutaj istnieje już "dzikie" wyrobisko, skąd wcześniej wydobywano żwir i piasek.
Plany obu firm przewidują wywożenie urobku samochodami ciężarowymi o ładowności od 20 do 30 ton. Drogi lokalne na pewno nie są przystosowane do takiego obciążenia. Nie dziwią więc obawy okolicznych mieszkańców, że zostaną zniszczone.
============04 (pp) Autor black(23672703)============
Piotr PiesikDzierzgoń pow. sztumski
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
