Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gospodarka odpadami zmienia się powoli

Piotr Piesik
Nie na tym polegać ma nowa gospodarka odpadami, aby wszystkie śmieci zmieszane lądowały na składowisku
Nie na tym polegać ma nowa gospodarka odpadami, aby wszystkie śmieci zmieszane lądowały na składowisku Piotr Szymański
Wolno zmienia się gospodarka odpadami w naszym powiecie, czyli tzw. rewolucja śmieciowa. Najwięcej uwag kierowanych jest do firm wywożących odpady, za brak pojemników do ich segregowania oraz wrzucanie wstępnie posegregowanych odpadów do wspólnej śmieciarki.

- Nie jestem przekonany, czy tak właśnie miała wyglądać owa rewolucja śmieciowa, czyli nowoczesna gospodarka odpadami. Najlepszą formą segregacji śmieci pozostaje człowiek, który już na wysypisku będzie oddzielał od siebie szkło, metal, papier czy puszki - stwierdził w telefonie do sztumskiej redakcji "Dziennika Bałtyckiego" Jerzy Malinowski, mieszkaniec powiatu sztumskiego, zbulwersowany powolnym tempem wdrażania nowych zasad odbioru śmieci. - Dlaczego? Ano dlatego, że nawet jak ja w moim domu oddzielę jedno od drugiego, potem i tak wszystko ląduje w tym samym pojemniku, jego zawartość z kolei w śmieciarce, która przecież to miesza i zgniata. Po co więc to całe zamieszanie z segregacją? - pyta Czytelnik "Dziennika Bałtyckiego".

Oczywiście segregacja ma sens, lecz system odbierania wyselekcjonowanych śmieci działa niedobrze, albo wcale.

- Potwierdzam, że na razie firma która wygrała u nas przetarg na odbieranie śmieci, czyli Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Malborku, ma poważne problemy z segregacją. Nie przewidzieli, że zabraknie im odpowiednich pojemników - wyjaśnia Wiesław Kaźmierski, wójt Starego Targu. - Chcieli szybko dokupić, ale w podobnej sytuacji znalazło się wiele przedsiębiorstw "śmieciowych" i na pojemniki trzeba czekać. Jednak kosztami tego nieprzygotowania na pewno nie zostaną obciążeni mieszkańcy. Jeżeli ktoś zadeklarował segregowanie, w związku z tym powinien płacić niższą stawkę, a potem firma wywożąca wszystko wymiesza, zapłaci jak za segregowane.

W gminie Stary Targ pojawiły się też kontrowersje, wywołane pismem gminy do mieszkańców, w którym to piśmie wyjaśniano niektóre kwestie gospodarowania odpadami. Tak ten dokument sformułowano, że niektórzy uznali go za ...rachunek do zapłacenia. Owszem, płacić za śmieci będzie trzeba, jednak ci sami mieszkańcy nie dostali jeszcze umów na odbiór śmieci. Pytali więc w telefonach do redakcji, jak to jest, że umowy nie mają, za to już dostali rachunek. Wójt Kaźmierski uspokajał, że wszystkie wątpliwości zostaną wyjaśnione, a na pewno nikomu rachunku takiego nie wysyłano.

Wiele nieporozumień powstaje w kwestii wkładania odpadów do określonych worków, potem lokowania ich w pojemnikach bądź obok nich. Ekipy odbierające śmieci są więc też konsultantami, cierpliwie wyjaśniającymi co, gdzie, kiedy, do jakiego worka itd.

- Gdyby za miernik poziomu wiedzy mieszkańców na temat nowego systemu przyjąć liczbę telefonów, jakie w tej sprawie codziennie odbieram, to jest coraz lepiej - konstatuje Ryszard Wirtwein, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej i Spraw Obywatelskich sztumskiego magistratu. - Na przykład w środę nie było ani jednego telefonu, a podczas pierwszych dni działania nowego systemu aparat dzwonił bez przerwy. Jestem przekonany, że wszyscy potrzebujemy czasu na dogranie wielu szczegółów.

Mieszkańcy wsi, właściciele prywatnych posesji, przed wejściem w życie nowego systemu odbioru śmieci, sami wybierali firmę, z którą podpisywali umowę. Teraz odpady ma odbierać przedsiębiorstwo, wybrane w przetargu przez gminę. Pewien chaos powstał np. w Gościszewie.

- Na dobrą sprawę każdy właściciel posesji mógł wcześniej mieć umowę z inną firmą, jeżeli tylko ta chciała do niego jeździć po śmieci - wyjaśnia Ryszard Antoniuk, sołtys Gościszewa. - Na naszym terenie sporą liczbę klientów miała firma "Complex", teraz ma się nimi zajmować sztumskie PWiK.

Problem w tym, że poprzedni wykonawca usługi zabiera najczęściej swoje pojemniki na śmieci. Jeżeli nowa firma nie ustawia szybko swoich, gospodarze posesji bywają zmuszeni do składowania rosnącej sterty worków z odpadami.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto