Po ostatnim biegu o Grand Prix Sztumu pojawili się chętni do kąpieli w lodowatej wodzie jeziora Zajezierskiego.
Tzw. morsowanie jest tradycją wielu biegów o Grand Prix, często pojawia się grupa chętnych do wejścia do przerębli lub "tylko" położenia w samych kąpielówkach na lodowej tafli jeziora. Nie inaczej było po ostatnim biegu o XVIII Zimowe Grand Prix Sztumu. Grupa morsów nie była może liczna, za to nie brakowało kibiców.
Oto kilka zdjęć w obiektywie Piotra Szymańskiego.
Wideo
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!