- Jeszcze ani razu nie widziałem pługów firmy odśnieżającej w godzinach, w których trzeba - czyli porannych, pojawiają się w godzinach południowych - mówi Grzegorz Murawski, sołtys z Moran. - Rodzi się pytanie, po co o takiej godzinie odśnieżać? Dla kogo? Rano samochody grzęzną , autobusy szkolne nie mogą przejechać a naczelnik wydziału komunikacji, Maciej Derbich ze Starostwa Powiatowego mówi że ktoś jest w terenie i sprawdza. Ja pytam tylko co sprawdza, kiedy tu trzeba być od kilku godzin już w trasie.Odśnieżanie dróg powiatowych to jakaś kpina w naszej gminie, nie wiem jak jest w innych, ale tu praktycznie tego nie ma. Specjalnie dzisiaj przejechałem się autobusem szkolnym z dziećmi rano do szkoły, droga wyglądała jak na jakimś rodeo, tylko dzięki doświadczeniu kierowcy udało się ją pokonać.Odśnieżanie drogi powiatowej Dzierzgoń - Morany to jakaś starożytna bajka, w którą nikt już nie wierzy i nikt z tym nic nie chce zrobić!
Powiat sztumski:Trwają przygotowania do zimowego utrzymania dróg
O kłopotach z odśnieżaniem mówią także mieszkańcy Starego Dzierzgonia. Od samego rana sołtys z Mortąga odbierał dziś telefony od rozeźlonych mieszkańców.
– Żaden pług nie przejechał i nie odśnieżył drogi - mówi Jan K., Mieszkaniec Mortąga. - O 6 rano dzwoniłem do sołtysa, bo tak być nie może. Jeden z rolników wygrał przetarg na odśnieżanie i zamiast "przejechać" te kilkanaście kilometrów to czeka aż śnieg sam "zejdzie". Autobusy wyjeżdżają od nas o 4 rano i już wtedy powinien pług mieć odśnieżoną drogę. Przecież nie sposób dojechać do pracy i szkoły. Dopiero po godzinie 9 rano przejechał pług z Zakładu Gospodarki Komunalnej. To nie do pomyślenia, żeby drogi powiatowe były nieodśnieżone.
Naczelnik Maciej Derbich podzielił zadania dotyczące kontroli odśnieżania poszczególnych odcinków dróg powiatowych. Od rana odbiera telefony ze zgłoszeniami od mieszkańców.
– Odśnieżanie można było rozpocząć dopiero po ustaniu opadów śniegu - mówi M. Derbich. - Pługi wyjechały na drogi i większość z nich już przed 6 rano była przejezdna. Nie da się jednak być we wszystkich miejscach jednocześnie. Myślę, że wkrótce sytuacja będzie opanowana.
W świetle umów zawartych z firmami odśnieżającymi drogi powinny być przejezdne już dwie godziny po ustaniu opadów.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?