Jak relacjonują trenerzy Eugeniusz Słonina i Grzegorz Niewdana, udział w tych zawodach zweryfikował przygotowanie do sezonu i dla niektórych stanowił przysłowiowy kubeł zimnej głowy na optymistyczne głowy. Obsada wyścigów, zaliczanych do Pucharu Polski była bowiem bardzo silna - swoje drużyny przysłały znane grupy kolarskie i szkoły mistrzostwa sportowego.
Z pewnością naszym kolarzom nie zabrakło ambicji - Michał Wróbel uczestniczył w aż trzech kraksach w jednym wyścigu, na szczęście skończyło się to tylko lekkimi potłuczeniami. Szymon Niewdana pojechał w wyścigu juniorów na dystansie 108 km, przy bardzo szybkim tempie, blisko 39 km/godz. Zawodnicy Lidera bardzo dobrze spisywali się na podjazdach, brakowało zaś szybkości podczas zjazdów, na dodatek przy silnym i porywistym wietrze. Stąd dalsze lokaty
Trenerzy zapowiadają teraz dwa tygodnie treningów szybkościowo - wytrzymałościowych, po których nastąpią kolejne sprawdziany w wyścigach. W zajęciach zaczynają brać udział nowi adepci kolarstwa, którzy oswajają się ze sprzętem. Szkoleniowcy kontynuują odwiedziny w szkołach, gdzie pokazują nowoczesne rowery, opowiadają o kolarstwie i zachęcają do podjęcia treningów. W ostatnich dniach takie odwiedziny miały miejsce w Straszewie.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?