Władze Gdańska wolą wspominać Willego Drosta, jako człowieka zasłużonego dla ratowania gdańskich zabytków w czasie II wojny światowej, jako wielkiego znawcę malarstwa gdańskiego - od średniowiecza aż po barok. Nie odmawiając zasług Drostowi w tych dziedzinach warto jednak pamiętać, że z polskiego, a także czysto ludzkiego punktu widzenia, był on złodziejem i paserem naszych dzieł sztuki.
Przykładem jego działalności i "zasług" na tym polu niech będzie właśnie Waplewo Wielkie, które Drost, jako kustosz, a potem dyrektor Muzeum Miejskiego w Gdańsku, odwiedzał kilkukrotnie, podziwiając zgromadzone przez hrabiów Sierakowskich zbiory. Próbował też nakłonić do sprzedaży przynajmniej części z nich, ale właściciele, niezłomni Polacy i patrioci, odmawiali. Drost jednak skrupulatnie sporządzał notatki o interesujących go dziełach, licząc na "pomyślne okoliczności" w przyszłości.
Nadeszły one po 1 września, gdy dobra Sierakowskich, podobnie jak wszystkie inne dobra polskich ziemian na Powiślu (i nie tylko) zostały przejęte przez Niemcy. Drost nawiązał wówczas bliską współpracę z pelnomocnikiem do spraw kultury SS Untersturmführererem Dettenbergiem. Drost, jako kurator wszystkich pomorskich zbiorów muzealnych, stał się samowładnym panem i dysponentem także zbiorów waplewskich, na które składały się m.in. licząca kilkaset obrazów galeria, zabytkowe meble, broń, rzeźby, zbiór prehistoryczny, biblioteka licząca wiele tysięcy tomów. Zbiory zostały zinwentaryzowane przez kustoszy z muzeów w Gdańsku i Bydgoszczy, a także sfotografowane. Wystawiono je w Gaummuseum w Oliwie na wystawie pn. "Niemiecka Bydgoszcz". Można tam było oglądać ponad 300 obrazów pochodzących ze zbiorów hrabiów Sierakowskich, ich pełen katalog to 335 pozycji.
Po wojnie większości z nich nie udało się odzyskać. Jak podała Monika Kuhnke (w artykule "Dwa portrety ze zbiorów Sierakowskich w Waplewie"): "policzyć straty Waplewa to ponad 300 obrazów!"
Spora w tym "zasługa" niemieckiego profesora Willego Drosta. Niech więc nikt nie mówi, że Niemcy nie mają swojego "udziału" w naszej kulturze!
16 grudnia 2014 roku odbyła się uroczystość nadania imienia Arama Rybickiego, pierwszemu z gdańskich tramwajów PESA Jazz Duo. Patronami pozostałych PES Jazz Duo zostali: Erich Volmar, Jan Wullf, Lesser Giełdziński oraz Willi Drost.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?