Policjant z komendy w Malborku z zarzutem po kolizji w Dzierzgoniu. Zatrzymany po służbie, jest mowa o ponad 3 promilach alkoholu

Zaczęło się od zgłoszenia o kolizji drogowej, do której w miniony czwartek (28 grudnia) około godz. 13 doszło na ulicy Zawadzkiego w Dzierzgoniu.

- Dostaliśmy informację o zderzeniu dwóch samochodów. Okazało się, że 42-letni mężczyzna cofając autem osobowym uderzył w furgonetkę przewożącą pieniądze. Oddalił się z miejsca zdarzenia, ale szybko został ujęty przez dwóch mężczyzn, pracowników firmy ochroniarskiej konwojującej te pieniądze – relacjonuje nam asp. sztab. Karolina Kosmowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sztumie.

Wezwani na miejsce policjanci wyczuli woń alkoholu od 42-latka. Kierowca odmówił dmuchnięcia w alkomat, więc został przewieziony do szpitala na pobranie krwi.

Badanie wykazało, że 42-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie – dodaje asp. sztab. Karolina Kosmowska.

Jak podał portal „Dzierzgoń Twoje Miasto”, który jako pierwszy przekazał informacje o kolizji, po wylegitymowaniu mężczyzny okazało się, że na co dzień jest on policjantem w Komendzie Powiatowej Policji w Malborku. Potwierdziły nam to obie jednostki – w Sztumie i Malborku.

- Policjant został już przez komendanta powiatowego zawieszony w obowiązkach służbowych. Zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Na obecnym etapie trudno powiedzieć, ile ono może potrwać – wyjaśnia asp. sztab. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork.

Nie udało nam się ustalić, czy 42-latek jest doświadczonym policjantem. KPP Malbork nie udziela takich informacji. Natomiast jak wyjaśniła nam oficer sztumskiej policji, mężczyzna jest mieszkańcem powiatu sztumskiego.

CZYTAJ TEŻ: Pijany policjant po służbie uciekał przed patrolem drogówki w Malborku

Najdalej idącym skutkiem postępowania wewnętrznego może być wydalenie ze służby. Automatycznie nastąpi to w przypadku ewentualnego prawomocnego wyroku sądowego (niekaralność to jeden z podstawowych wymogów służby). Obecnie postępowanie jest prowadzone przez KPP w Sztumie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kwidzynie.

Jak wyjaśnia nam Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, czynności procesowe po zatrzymaniu mężczyzny zostały przeprowadzone w piątek (29 grudnia). Po wytrzeźwieniu został przesłuchany i usłyszał zarzut z art. 178a Kodeksu karnego dotyczący prowadzenia pojazdu mechanicznego, będąc w stanie nietrzeźwości, czyli czynuv zagrożonego karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Podejrzany złożył oświadczenie, nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu. Prokurator zastosował wobec niego dość szerokie środki zapobiegawcze, bo oprócz dozoru policyjnego również zawieszenie w pełnieniu obowiązków służbowych i poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. zł – mówi nam prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!