Kto był taki mądry i zaprojektował takie skrzyżowanie w Kalwie, to niech pomyśli jak skręcić w lewo jadąc ze Sztumu do Malborka - napisał internauta Robi na portalu www.sztum.naszemiasto.pl. To jedna z odpowiedzi na nasz apel do czytelników, by wskazywali takie miejsca na terenie powiatu sztumskiego, gdzie zagrożenie w ruchu drogowym powstaje wskutek złych rozwiązań na skrzyżowaniach lub wadliwego oznakowania. Notabene skrzyżowanie dróg w Kalwie powtarza się w opiniach internautów częściej.
Znak "Plaża Miejska" w Sztumie koło ronda Pod Dębami wskazuje zupełnie inny kierunek niż powinien - pisze na internetowym forum Jan. Niektóre wskazówki są bardzo konkretne. Internauta używający nicka Mieszkaniec pisze - znak drogowy D -4a "Droga bez przejazdu" na ulicy Fiszera w Sztumie (droga gminna) ustawiony jest zamiast na początku ulicy, gdzie powinien informować ze jest to ulica ślepa, ustawiony jest na końcu ulicy, gdzie nie da się zawrócić.
Te niedociągnięcia bardzo łatwo naprawić. Znak przy rondzie istotnie pokazuje zły kierunek, lecz prawdopodobnie ktoś "dowcipny" przestawił go nieco, kiedy powracał późnym wieczorem z zakrapianej imprezy. Notabene wiele znaków drogowych na terenie miasta w ostatnim czasie zniszczyli wandale.
Podobnie jest na ul. Fiszera. Informację o nienajlepiej ustawionym znaku przekazaliśmy już miejskim służbom. Podobnie jak postulat internauty Kierowca, który wnioskuje o odwołanie zakazu zatrzymywania się i postoju na ul. Lipowej, za wjazdem na zaplecze supermarketu Polo. Wcześniej, na odcinku od ul. Mickiewicza, taki zakaz jest rzeczywiście uzasadniony, aby nie utrudniać ruchu pojazdów. Lecz za supermarketem charakter ul. Lipowej diametralnie się zmienia w stosunkowo cichą ulicę wewnątrzosiedlową.
Powróćmy do skrzyżowania w Kalwie. Wydaje się dobrze oznakowane, także znakami STOP, jako że droga podporządkowana łączy się tu z bardzo uczęszczaną szosą wojewódzką Malbork - Dzierzgoń.
- To pozornie tylko łatwe do pokonania skrzyżowanie. Układ prawoskrętów i lewoskrętów jest bardzo nieczytelny i nawet doświadczony kierowca może się pomylić. W rezultacie przejeżdża przez linię ciągłą albo wręcz skręca na przeciwny pas ruchu. Dlatego często dochodzi tu do wypadków i kolizji - mówi Jacek Hebda, kierowca, systematycznie podróżujący szosą do Dzierzgonia.
Ustaliliśmy z sztumską policją drogową, że kiedy zgromadzimy kilkanaście przykładów złego oznakowania lub wadliwej organizacji ruchu na szosach, przekażemy te uwagi do analizy, czego rezultatem powinny być wnioski do zarządców dróg o wprowadzenie zmian. Chodzi przecież o bezpieczeństwo.
Czekamy więc na kolejne sygnały od internautów i od naszych czytelników. Zapewniamy, że ani jeden nie zostanie zlekceważony.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
