W środę, około godziny 12-12.30 sztumska straż pożarna odebrała zgłoszenie o utonięciu osoby na zamkniętym dla kąpiących się jeziorze Białym na Sztumskim Polu.
Dwie nastoletnie dziewczynki, bez opieki dorosłych pojechały nad jezioro. Weszły do wody i pływały. W pewnym momencie obie zaczęły się topić. Pływający nieopodal mężczyzna złapał jedną z nich i wyciągnął na brzeg. Wzywał pomocy, ale nikt z kąpiących się nie pomógł mu. Dziewczynka wyśliznęła mu się z rąk i już nie zdążył jej wyjąć. Wpadła pod wodę i utonęła. To 14 letnia mieszkanka Parpar w gminie Sztum. To pierwsza ofiara wody podczas tegorocznych wakacji.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?