Powiśle zagrało w składzie: Krejmer - Zieliński, Basiński (od 46 min. Bobko), Augustynowicz, Gajewski, Mioduński, Chwesiuk, Cierlicki, Żebrowski (od 80 min. Borowiecki), Czahuk, Gronowski.
Powiśle nie było faworytem tego spotkania, bowiem drużyna Pomorza wcześniej wygrała wszystkie mecze ligowe i zajmowała pozycję lidera tabeli. Na dodatek nie mógł zagrać doświadczony bramkarz Tadeusz Świderski, ukarany w poprzedniej kolejce czerwoną kartką. Kontuzje leczą Chyła i Berk.
Jak informuje Krzysztof Mamczarz, dyrektor klubu, wynik meczu jest znacznie gorszy niż gra. Przez większość spotkania bowiem Powiśle było równorzędnym przeciwnikiem lidera. Przez pierwszych 20 minut to dzierzgonianie dyktowali warunki na boisku, niestety Gronowski nie wykorzystał dwóch stuprocentowych okazji do zdobycia bramki. Tymczasem goście zdobyli w 20. minucie gola po rykoszecie i to podcięło nieco skrzydła gospodarzom. Rezultatem były jeszcze dwa trafienia dla Pomorza.
W II połowie gra była całkowicie równorzędna. Niestety w 80. minucie Artur Chwesiuk został ukarany czerwoną kartką za odbicie piłki ręką w polu karnym, arbiter podyktował też rzut karny dla gości, zrobiło się więc 0:4. Była szansa na honorowe trafienie dla Powiśla, jednak Jakub Gronowski z rzutu karnego trafił w słupek.
W kolejnym spotkaniu ligowym z Pomezanią Malbork zagra już Świderski, zabraknie jednak Chwesiuka oraz Gronowskiego, który otrzymał czwartą źółtą kartkę. Przed drużyną i trenerem Sławomirem Erberem więc niełatwe zadanie.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
