W ostatnich meczach o punkty na własnym boisku piłkarze Powiśla raczej zawodzili, czy to w końcówce rundy jesiennej, czy już wiosną, kiedy przegrali z Chojniczanką II. Na szczęście dla nich w drużynie gości zagrał nieuprawniony zawodnik, dlatego Powiśle otrzymało walkower. To fatum własnego boiska udało się pokonać, bowiem wynik meczu Powiśle - Wietcisa to aż 5:1 dla gospodarzy.
Bramki dla Powiśla zdobywali Gronowski, Ruciński, Chyła i Podbereżny, do tego jeden gol padł ze strzału samobójczego.
Powiśle zagrało w zestawieniu: Świderski - Hadrysiak, Zieliński, Augustynowicz (75, Podbereżny), Gajewski, Cierlicki, Mioduński, Chyła, Ruciński (70, Berk), Czahuk (75, Żebrowski), Gronowski.
Jak ocenił trener Powiśla Sławomir Erber, wynik jest bardzo zadowalający, jednak rywali można było się obawiać, to drużyna wybiegana i grająca ciekawą piłkę. Po zdobyciu bramki przez Gronowskiego Wietcisa miała dogodne okazje do wyrównania i nie wiadomo, jak w takim przypadku potoczyłby się dalej mecz. Powiśle zaprezentowało jednak wyborną skuteczność, gracze z Dzierzgonia wykorzystali większość sytuacji bramkowych.
Wszystkie trzy spotkania, jakie piłkarze Powiśla rozegrali wiosną, zakończyły się w ostatecznym rozrachunku ich zwycięstwami (wliczając walkower z Chojniczanką II). To wyraźnie poprawiło dorobek punktowy, o pozycji w tabeli trudno na razie mówić, bowiem pozostało mnóstwo spotkań zaległych.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?