Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pracowity początek roku dla strażaków. Otwierali zatrzaśnięte drzwi w mieszkaniu staruszki

Witold Chrzanowski
Witold Chrzanowski
OSP Mikołajki Pomorskie
Nasi strażacy pracowicie zakończyli miniony rok i pracowicie zaczęli obecny. Przedstawiamy ich akcje z pierwszych dni stycznia.

2 stycznia, Sztum, ul. Różane, budynek wielorodzinny - strażacy oddymiali piwnicę, w której doszło do zapalenia śmieci i pianki poliuretanowej (pożar wcześniej ugasił jeden z mieszkańców).

2 stycznia, Mikołajki Pomorskie, Sklep DINO. W sklepie załączyła się czujka dymu znajdująca się na zapleczu. Załączenie spowodowane zostało usterką pieca do wypieku pieczywa. Strażacy odłączyli piec od zasilania, przewietrzyli zaplecze.

3 stycznia, Mikołajki Pomorskie. Łoś uderzył w samochód osobowy. Kierowca na szczęście nie odniósł obrażeń. Strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku i odłączyli akumulator w pojeździe.

3 stycznia, Sztum. Na parterze budynku jednorodzinnego ratownicy medyczni prowadzili resuscytację 74-letniego mężczyzny. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia.

4 stycznia, Sztum, ul. Mickiewicza. W budynku wielorodzinnym w jednym z mieszkań na 1 piętrze znajdowała się starsza kobieta - przytomna, ale jest osłabiona. Tak zdarzenie opisano w kronice naszej straży: "Podjęte działania: Zabezpieczenie miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie pojazdu z włączoną sygnalizacją świetlną i błyskową. Ratownicy weszli do mieszkania - drzwi były otwarte. Starsza kobieta znajduje się na łóżku, jest osłabiona. Udzielenie KPP - wywiad medyczny, wsparcie psychiczne, obserwacja, podanie tlenu i pomiar saturacji. Przewietrzenie mieszkania poprzez otwarcie okien. Dojazd pogotowia ratunkowego".

5 stycznia, Cieszymowo, budynek wielorodzinny. I kolejny wpis strażaków: "Palą się dwa liczniki energetyczne znajdujące się na korytarzu (części wspólnej mieszkań nr 3 i 4) oraz drzwi mieszkania nr 3. W budynku znajdują się jeszcze dwa mieszkania z osobnym wejściem. W mieszkaniu nr 4 znajduje się mężczyzna. Mieszkanie nr 3 niezamieszkane. Sąsiedzi przystąpili do gaszenia pożaru przed przybyciem straży. Na korytarzu występuje duże zadymienie Podjęte działania: Zabezpieczenie miejsca zdarzenia poprzez właściwe ustawienie pojazdu z włączoną sygnalizacją świetlną. Rota w sprzęcie OUO weszła do budynku i ewakuowało z mieszkania nr 4 mężczyznę. Mężczyzna przytomny, brak widocznych obrażeń. Udzielenie KPP - wsparcie psychiczne. Podanie 1 prądu wody W-52 w celu dogaszenia drzwi mieszkania nr 3. Ugaszenie, otwarcie drzwi mieszkania nr 3 i sprawdzenie wnętrza - brak osób wewnątrz, brak ognisk pożaru. Dojazd zastępów z JRG Sztum i Policji. Dojazd ZRM i przekazanie poszkodowanego - po przebadaniu przez ZRM mężczyzna nie wymagał transportu do szpitala. Dojazd Pogotowia Energetycznego, które przystąpiło do naprawy uszkodzonych liczników".

6 stycznia, Sztumskie Pole, ul. Sienkiewicza, droga krajowa. Dwa samochody osobowe po kolizji drogowej. Pierwszy z nich stoi na poboczu drogi, drugi dachował w rowie. Kierowcy i pasażerowie nie są poszkodowani. Pojazd znajdujący się w rowie został wyciągnięty przez strażaków

7 stycznia, Mleczewo. W budynku wielorodzinnym w zamkniętym mieszkaniu na pierwszym piętrze, znajdowała się osoba z którą trudno było nawiązać kontakt. Ratownik wszedł do wewnątrz i otworzył mieszkanie od środka. Osoba poszkodowana - kobieta, leżała na boku, przytomna, uskarżała się na ból w okolicy lewego biodra. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przetransportowali poszkodowaną do karetki.

7 stycznia, Prakwice. Paliły się sadze w przewodzie kominowym w mieszkaniu w budynku wielorodzinnym. Strażacy oczyścili przewód dymowy z palących się sadz przy pomocy zestawu kominiarskiego. Wybrali także resztki sadzy, a następnie sprawdzili pomieszczenie miernikiem wielogazowym.

8 stycznia, Sztum, ul. Morawskiego, budynek wielorodzinny. W mieszkaniu na 2 piętrze znajdowała się starsza kobieta (90 lat), która informowała, że nie wymaga pomocy medycznej, ale prosi o otwarcie zatrzaśniętych drzwi. Jak zapisali strażacy: "Po rozmowie z właścicielką ustalono, że do mieszkania przez balkon wejdzie ratownik, który otworzy drzwi od środka. Ratownik przeszedł z balkonu mieszkania sąsiedniego (na tym samym piętrze) na balkon należący do kobiety, wszedł do mieszkania, rozebrał zamek i otworzył drzwi".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto