Scena13 - Młodzi aktorzy z nieograniczoną wyobraźnią

Skąd wzięła się nazwa waszej grupy?
Nazwa naszej grupy wzięła się... z braku pomysłu na nią. Podczas pierwszego castingu, kiedy to formował się pierwszy skład Sceny13, malborska grupa teatralna “Podaj Dalej”, która nas zakładała, wraz z Zuzią Sokalską, która jeszcze wtedy była jej członkiem zastanawiali się, jaką nazwę można byłoby nadać nowemu zespołowi. W końcu, widząc ile osób dotarło na casting, stwierdzili, że najlepszym rozwiązaniem będzie Scena13.

Czy macie stały skład, a może wciąż jest rotacja?
Obecny skład nie różni się zbytnio od tego początkowego. Wiadomo, w życiu bywa różnie, czasami zdarzy się, że ktoś odejdzie, a innym razem to my organizujemy casting uzupełniający, zapraszając „nowych” do rozpoczęcia przygody z nami i z teatrem, oczywiście.

Kim są członkowie grupy?
To młodzież ucząca się, która poprzez teatr promuje modę na życie bez uzależnień. Teatr staje się tutaj naszą pasją, a grupa jest niemalże jak rodzina. Może dołączyć do nas każdy, kto jest zainteresowany pracą na scenie i realizacją poprzez to siebie. Najczęściej pracujemy w gronie osób w wieku gimnazjalnym i licealnym, ale jesteśmy otwarci na wszystkich.

Przed częścią z was pojawia się wizja ukończenia liceum. Czy to grozi rozwiązaniem grupy?
Owszem, niektórzy z nas kończą liceum już w tym roku, inni w przyszłym, a pozostali mają jeszcze do tego sporo czasu. Łatwo nie będzie. Jednak myślimy, że duża część z nas będzie próbowała jakoś to wszystko pogodzić. Oczywiście, nie będzie to już taki czynny udział jak w tej chwili, ale mamy nadzieję, że będziemy zarażać swoją energią młodszych. Jedno jest pewne- nasza grupa się nie rozpadnie.

Czy ta grupa jest jedynie formą rozrywki, czy pierwszym krokiem do kariery?
Są osoby, dla których teatr jest wielką pasją i tacy, dla których to miła forma spędzenia wolnego czasu. Nauczyliśmy się ze sobą bardzo dużo, głównie poprzez praktykę i bez względu na to, jak będzie wyglądała nasza przyszłość, to, co przeżyliśmy ze sobą - zostanie nasze.

Poruszacie w swoich spektaklach bardzo poważne tematy, mimo że jesteście jeszcze bardzo młodzi. Dlaczego decydujecie się na spektakle wymagające skupienia, zamiast na lekkostrawne kabarety?
Jest dużo czynników, które wpływają na tematykę naszych działań. Jednym z nich jest program, pod którego skrzydłami działamy, czyli PaT - Profilaktyka a Ty. Naszym zadaniem jest poprzez to, co lubimy, uświadomić młodym ludziom, co warto robić, a co może nieść ze sobą tragiczne w skutkach konsekwencje. Mamy również na uwadze to, że trudniej jest rozbawić publiczność niż wzruszyć, chociaż, jeśli chodzi akurat o to, wydaje nam się, że bylibyśmy gotowi przenieść swój humor na scenę tak, żeby widowni się to podobało. Mamy w planie wystawienie spektaklu o nieco „luźniejszej” tematyce. Będzie to być może bajka, albo coś z założenia „na wesoło”? Tego jeszcze nie wiemy. Czas pokaże.

Czy w grupie jest osoba pełniąca funkcję szefa?
Można powiedzieć, że w naszej grupie każdy jest szefem, zdanie wszystkich liczy się jednakowo, ale ostatnia kropka nad „i” zazwyczaj należy do Zuzi, która zapoczątkowała działanie naszej grupy. To ona pracuje nad scenariuszem, danymi postaciami i całym spektaklem. Tworzy jego „szablon”, a my wypełniamy go sobą, swoimi doświadczeniami, przekonaniami itd. Dlatego każdy z nas ma w grupę taki sam wkład.

Kiedy planujecie najbliższy spektakl?
Najbliższy spektakl odbędzie się już czwartego listopada. Jest on kierowany zarówno do młodzieży jak i osób starszych. Opowiada o rodzinie, w której nie dzieje się nic dobrego, w której miejsce miłości, zrozumienia zajmuje przemoc i agresja. Historia ta zatacza błędne koło, nikt nie jest szczęśliwy w swoim położeniu, ponieważ nikt nie ma odwagi ani siły na zmianę. Zapraszamy serdecznie do Sztumskiego Centrum Kultury!

Rozmawiała
Katarzyna Łęgowska