Prace powinny już być zakończone, tymczasem jeszcze się nawet nie rozpoczęły. Mieszkańców czekają w tej sytuacji długie tygodnie rozkopów na uczęszczanych ulicach.
- Plan rewitalizacji miasta przewiduje przeniesienie linii napowietrznych na głównych ulicach do podziemnych tuneli, niestety firma Energa notuje tu poważne opóźnienie. Owszem, istnieją tam już podziemne kanały, lecz są to linie telekomunikacyjne, dla energetyki trzeba wykonać nowe. Nasze monity w końcu poskutkowały, dobiega końca procedura wyłonienia wykonawcy tych prac - wyjaśnia Leszek Tabor, burmistrz Sztumu. Rewitalizacja sztumskiego centrum, największa w historii miasta, odbywa się z dużym udziałem funduszy unijnych.
Aby otrzymać dofinansowanie, trzeba wykonać wszystko w terminie. Burmistrz zapewnia, że zwłoka ze strony energetyki nie powoduje tu specjalnego zagrożenia. Prace przewidziane programem rewitalizacji - chodzi o budowę parkingów, skwerów, chodników, wymianę nawierzchni kilku ulic, zmianę organizacji ruchu - będą realizowane w nieco innej kolejności, niż pierwotnie zakładano. Na początek wykonawcy wejdą tam, gdzie od razu można przystępować do robót, bez konieczności późniejszego ponownego rozkopywania przez energetyków.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?